Oboje wyjechali z Chełma do Anglii. Tam doszło do zbrodni, która wstrząsnęła całą lokalną społecznością w obu krajach. Sąd postanowił, że sprawca zabójstwa nie trafi jednak do więzienia.
Wczoraj, pomimo zakazu lotów z Wielkiej Brytanii do Polski, na lubelskim lotnisku wylądowała maszyna z Londynu Luton. Jak się okazało, choć lot był rozkładowy, na jej pokładzie nie było pasażerów.
W miniony poniedziałek rozpoczął się załadunek i wywóz odpadów z działki przy ulicy Przemysłowej 3 we Włodawie. Trafią one z powrotem do Wielkiej Brytanii.