Sytuacja w schronisku dla psów, które zniszczyła trąba powietrzna, już opanowana. „Pomagają tysiące osób”

Udało się opanować sytuację w Schronisku dla psów „Zwierzaki do wzięcia” w miejscowości Gózd w powiecie ryckim. Jak już informowaliśmy, w niedzielę po południu nad tym terenem przeszła trąba powietrzna. Silny wiatr uszkodził ponad połowę betonowego ogrodzenia, do tego kilkanaście kojców, w których przebywały zwierzęta. Część z nich została rozrzucona po okolicznych polach. W wyniku tego przebywające w nich psy, wystraszone uciekły w nieznanym kierunku.

Niebawem po zdarzeniu na pomoc ruszyli miłośnicy zwierząt z całego regionu. Pracownicy i wolontariusze sprawdzali całą okolicę szukając psów, które wydostały się z kojców. Większość z nich szybko udało się zlokalizować. W ciągu kilku godzin miały już zapewnioną opiekę. Problem był z jedną z suk, której poszukiwania zakończyły się dopiero dzisiaj przed południem. Natrafiono na nią na łąkach przy rzece Okrzejka. Cała i zdrowa wróciła do schroniska.

Jak nam przekazano, straty spowodowane przez nawałnicę wstępnie oszacowano na ok. 80 tys. złotych. Jednak schronisko ma już zapewnione środki na ich usuwanie. W kilka godzin ponad 3,5 tys. osób z całego kraju postanowiło wesprzeć placówkę finansowo. Dzięki temu udało się uzbierać ponad 100 tys. zł.

(fot. Schronisko dla psów „Zwierzaki do wzięcia”, Straż Ochrony Zwierząt Lublin)