Strażacy pomimo niebezpieczeństwa nie zaprzestają akcji ratunkowej. „Będziemy szukać aż do skutku” (zdjęcia, wideo)
22:45 10-06-2020
Nie ustaje akcja ratunkowa po wybuchu gazu w Chodlu. Na miejscu obecnie jest ponad stu strażaków z całego regionu, którzy ręcznie usuwają elementy budynku poszukując zaginionych osób. Działania nie należą do łatwych, głównie z powodu niebezpieczeństwa. Część domu uległa zawaleniu, to co pozostało, również w każdej chwili może runąć. W wyniku tego nie ma możliwości użycia ciężkiego sprzętu.
W akcji biorą udział ratownicy z dwóch specjalistycznych grup poszukiwawczych z Chełma i z Warszawy. Pomagają im specjalnie wyszkolone psy. Jak nam tłumaczyli ratownicy, obecnie każdy ma nadzieję, że zaginieni żyją i w porę uda się do nich dotrzeć. Dlatego też działanie nie ustają. Teren został oświetlony i jak nas zapewniono, akcja będzie prowadzona aż do skutku.
W budynku w momencie wybuchu znajdowało się pięć osób. Strażacy zdementowali podawaną przez niektóre media informację o rzekomych siedmiu osobach. Uratowano 15-letnią dziewczynę, 82-letnią kobietę oraz 54-letniego mężczyznę. Trwa poszukiwanie 47-letniej kobiety oraz 87-letniego mężczyzny.
Na miejsce przyjechał również wojewoda lubelski Lech Sprawka. Powołany został sztab kryzysowy, w którego skład weszli: Komendant Powiatowy Policji w Opolu Lubelskim kom. Leszek Wierzejski, Komendant Powiatowy Państwowej Straży Pożarnej w Opolu Lubelskim bryg. Dariusz Popek, Lubelski Komendant Wojewódzki Państwowej Straży Pożarnej nadbryg. Grzegorz Alinowski, wojewoda lubelski Lech Sprawka, Starosta Opolski Dariusz Piotrowski oraz Przemysław Kowalski Wójt Gminy Chodel. Jak zapewniają jego przedstawiciele, wszystkie działania w tej chwili są skoncentrowane na tym, żeby odnaleźć obie osoby.
Galeria zdjęć
(fot. lublin112.pl)
Po co konstruować sztab kryzysowy z 10 pierdzistołków? W czym oni pomogą. Pompowanie sensacji i kampania w jednym. Każdy z nich by zakasał rękawy i wyniósł po jednym pustaku, to przynajmniej byłby pożytek. Od gadających głów robota sama się nie zrobi. Za każdym razem, nawet przy akcji ratowniczej biurokracja górą 🙁
Jak to po co?
Żeby każdy mógł przytulić wynagrodzenie…
Potem będzie komisja wyjaśniająca, komisja wyjaśniająca poprzednią komisję itd
Kaska, misiu,kaska. Wielu, bardzo wielu urzędników w ramach rozmaitych akcji wykonuje pracę wynikające z ich umowy o pracę i bierze za to dodatkowe pieniądze.
Do ”raboty” prawie prawie jakbym słyszał i widział Łukaszenkę..
Gaz ziemny to bomba. Butla najlepsza.
Mam nadzieję, że centrum zarządzania kryzysowego pomyślało już o zaopatrzeniu dla strażaków biorących udział w akcji od dobrych kilku godzin.
Tak. Jest w(ó)oda i zakąski.
Bo zawsze ci co kłapają buziami , najlepiej się mają, za to im płacą .2 osoby zgineły.
Ten dom to jakaś samowola budowlana. Jak patrzę na to, to się dziwię, że to do tej pory stało.
Po czym to stwierdzasz?