W pojazd naszego Czytelnika prawdopodobnie uderzył kierowca czarnego samochodu, zarejestrowanego na nagraniu. Pan Mateusz za naszym pośrednictwem apeluje do sprawcy, aby zgłosił się na policję.
Pytanie do redakcji. Ile u Was kosztuje taka „reklama” poszukiwania sprawców stłuczek lub innych? Jak kiedyś kilka lat temu zadzwoniłem że proszę o pomoc bo jakiś „prostak” (żeby nie używać wulgaryzmów) porysował kilkadziesiąt samochodów na terenie osiedla LSM (strat na pewno na kilkanaście tysięcy), i gdyby nagłośnić sprawę to może by się ktoś znalazł kto go widział, to powiedzieliście że nie zajmiecie się sprawą bo to „poważny” portal i wgle zostałem zbyty. A tu nagle takie „artykuły”. Więc pytam. Ile kosztuje taki „anons” u Was?
redakcja
Po pierwsze to nie jest reklama, po drugie nic nie kosztuje, po trzecie, kiedy i w jaki sposób zgłaszał Pan taki fakt i czy na pewno do nas…Po czwarte, jeżeli ktoś przesyła nam zdjęcia uszkodzeń, tak jak Pan to pisze „kilkadziesiąt samochodów”, takie informacje pojawiają się i pojawiały się na portalu łącznie z apelami o pomoc, jak i na Facebooku, wiele wiele razy. Nikt z nas Panu w ten sposób, jak Pan pisze, nie odpowiedział. Zawsze w rozmowie telefonicznej, jeżeli taka była, prosimy o przesłanie zdjęć uszkodzeń na maila lub Facebooka. Pozdrawiamy.
Remek
jurek ogorek kielbasa i sznurek, tyle w głowie ma
Koń Rafał
Subaru Foerster.
Wędkarz
Zamiast zgrać dane z rejestratora w dużo lepszej jakości, to ktoś robi zdjęcie z monitora?
Kamera ma dużo wyższą rozdzielczość niż to co widać na tym filmie!
Franio
I jeszcze nagranie telefonem w pionie. 1/50 obrazu zajęta… a aby było widać więcej machanie telefonem po monitorze.
Kombos nieumiejętności obsługi sprzętu na najwyższym poziomie.
Tir
Weź klej i posklejaj tego szrota nie zawracaj gitary.
MM
Mi się wydaje że Mitsubishi Pajero. Ale może się mylę.
Franciszek
A może to żuk…? niech żuka szuka
Obywatel
Coś tu śmierdzi. Gdyby faktycznie uderzył nawet w takim przypadku, jak na filmie to lampa na 100% poleciałaby. Takie wgniecenie to mogę sam sobie zrobić przy pomocy pierwszego lepszego słupka. Taki samochód nie uszkodziłby tylko zderzaka i to na tej wysokości. Napisze jeszcze raz: coś tu śmierdzi.
miki
w „drogówce” był taki lamus – zgłosił, że ktoś mu przerysował żółtym samochodem bok. Policja zrobiła dochodzenie i okazało się to niemożliwe. Koleś przyznał ze walnął w żółty pachołek na parkingu podziemnym
Janek
na nagraniu nie widać żeby uderzył w jakiś samochód
Arek
ciśnij chłopie o nagrania z kamer po drodze, są na biurowcach i na skrzyżowaniu – czekaj na policję to się zgłosi za pół roku kiedy nagranie przepadnie ^^
Tak było w starej firmie kiedy w sierpniu przyjechali dochodzeniowi z pytaniem czy jest nagranie z początku kwietnia kiedy gość ukradł rusztowania i uszkodził zaparkowany samochód – akurat tam było bo prezes miał takie widzimisię żeby trzymać rok czasu….
Pytanie do redakcji. Ile u Was kosztuje taka „reklama” poszukiwania sprawców stłuczek lub innych? Jak kiedyś kilka lat temu zadzwoniłem że proszę o pomoc bo jakiś „prostak” (żeby nie używać wulgaryzmów) porysował kilkadziesiąt samochodów na terenie osiedla LSM (strat na pewno na kilkanaście tysięcy), i gdyby nagłośnić sprawę to może by się ktoś znalazł kto go widział, to powiedzieliście że nie zajmiecie się sprawą bo to „poważny” portal i wgle zostałem zbyty. A tu nagle takie „artykuły”. Więc pytam. Ile kosztuje taki „anons” u Was?
Po pierwsze to nie jest reklama, po drugie nic nie kosztuje, po trzecie, kiedy i w jaki sposób zgłaszał Pan taki fakt i czy na pewno do nas…Po czwarte, jeżeli ktoś przesyła nam zdjęcia uszkodzeń, tak jak Pan to pisze „kilkadziesiąt samochodów”, takie informacje pojawiają się i pojawiały się na portalu łącznie z apelami o pomoc, jak i na Facebooku, wiele wiele razy. Nikt z nas Panu w ten sposób, jak Pan pisze, nie odpowiedział. Zawsze w rozmowie telefonicznej, jeżeli taka była, prosimy o przesłanie zdjęć uszkodzeń na maila lub Facebooka. Pozdrawiamy.
jurek ogorek kielbasa i sznurek, tyle w głowie ma
Subaru Foerster.
Zamiast zgrać dane z rejestratora w dużo lepszej jakości, to ktoś robi zdjęcie z monitora?
Kamera ma dużo wyższą rozdzielczość niż to co widać na tym filmie!
I jeszcze nagranie telefonem w pionie. 1/50 obrazu zajęta… a aby było widać więcej machanie telefonem po monitorze.
Kombos nieumiejętności obsługi sprzętu na najwyższym poziomie.
Weź klej i posklejaj tego szrota nie zawracaj gitary.
Mi się wydaje że Mitsubishi Pajero. Ale może się mylę.
A może to żuk…? niech żuka szuka
Coś tu śmierdzi. Gdyby faktycznie uderzył nawet w takim przypadku, jak na filmie to lampa na 100% poleciałaby. Takie wgniecenie to mogę sam sobie zrobić przy pomocy pierwszego lepszego słupka. Taki samochód nie uszkodziłby tylko zderzaka i to na tej wysokości. Napisze jeszcze raz: coś tu śmierdzi.
w „drogówce” był taki lamus – zgłosił, że ktoś mu przerysował żółtym samochodem bok. Policja zrobiła dochodzenie i okazało się to niemożliwe. Koleś przyznał ze walnął w żółty pachołek na parkingu podziemnym
na nagraniu nie widać żeby uderzył w jakiś samochód
ciśnij chłopie o nagrania z kamer po drodze, są na biurowcach i na skrzyżowaniu – czekaj na policję to się zgłosi za pół roku kiedy nagranie przepadnie ^^
Tak było w starej firmie kiedy w sierpniu przyjechali dochodzeniowi z pytaniem czy jest nagranie z początku kwietnia kiedy gość ukradł rusztowania i uszkodził zaparkowany samochód – akurat tam było bo prezes miał takie widzimisię żeby trzymać rok czasu….