Sokoły mają przepłoszyć gawrony. W Świdniku ruszyła kolejna akcja, na terenie miasta pracuje dwóch sokolników

Kolejny rok z rzędu w Świdniku prowadzone są działania, których celem jest wypłoszenie gawronów, które upodobały sobie miejski park oraz tereny osiedli. Mieszkańcy od dawna zwracali uwagę, że alejki są pełne ptasich odchodów, ławki zabrudzone, a spacerowicze co chwila spoglądają ze strachem w górę, obawiając się zabrudzenia ubrań. W końcu miasto uzyskało zgodę z Regionalnej Dyrekcji Ochrony Środowiska na przeprowadzenie działań, mających zniechęcić gawrony do przebywania w tym miejscu.

Początkowo starano się to zrobić za pomocą dźwięków nękanych i wystraszonych ptaków, które były odtwarzane z głośników. Nie przyniosło to jednak większego skutku. W końcu postanowiono zatrudnić sokolnika.

W tym roku pracę prowadzą ponownie dwa zespoły sokolnicze. Wszystko po to, aby skuteczność była jak największa. Oprócz miejskiego parku, w tym terenu kompleksu sportowo-rekreacyjnego, można ich spotkać m.in. przy ul. Słowackiego, Niepodległości, Mickiewicza, Kochanowskiego, Głowackiego, Baczyńskiego, 3 Maja, Środkowej, Okulickiego, Reja, Norwida, Hallera, Wyspiańskiego i Spółdzielczej.

Sokolnicy będą pracować do 30 kwietnia. Oczywiście obecność gawronów w mieście nie zostanie całkowicie wyeliminowana, jednak dzięki drapieżnym ptakom ich liczba będzie znacząco ograniczona. Miasto zapłaci za to 75 tys. zł.

(fot. pixabay)