Przyznał się do dwóch podpaleń. Poszkodowani oszacowali straty na 10 tys. złotych
14:29 03-02-2020
W nocy z soboty na niedzielę na terenie gminy Batorz doszło do pożaru stodoły. W trakcie akcji gaśniczej pojawił się kolejny pożar. Tym razem paliła się słoma znajdująca się na polu kilkaset metrów dalej. Właściciele oszacowali straty na kwotę co najmniej 10 tys. złotych.
Podczas czynności prowadzonych na miejscu, policjanci zauważyli młodego mężczyznę. 27-latek został zatrzymany, ale co chwilę zmieniał wersję zdarzeń, ostatecznie jednak przyznał się do obu podpaleń.
Mężczyzna powiedział policjantom, że podpalił słomę, ale nie chciała się palić. Poszedł więc do sąsiada i podpalił stodołę. W chwili zatrzymania mężczyzna był nietrzeźwy. 27-latek został zatrzymany i trafił do policyjnego aresztu. Wkrótce usłyszy zarzut dotyczący uszkodzenia mienia. Przestępstwo to zagrożone jest karą pozbawienia wolności do 5 lat.
(fot. Policja Janów Lubelski)
A za uszkodzone mienie to zamierza jakoś zwrócić ? Czy niewypłacalny ?
Nie chcę nic sugerować, ale babcia mi opowiadała, że jak przed wojną złapali na wsi podpalacza, to wrzucali go do wielkiego ogniska 😀
A na Wolce Batorskiej to On nie podpalił? Przecież tam było 4 pożary w promieniu 100m o okresie pół roku. Miejscowi wiedzą że to były podpalenia.
Ty Zniesmaczony …. A mają jakiś dowód, ktoś coś podejrzewał ? Tu przyznał się do jednego incydentu .. Najlepiej dla policji – złapać jednego i wszystko mu przypisać … Bo dla nich będzie z głowy , po sprawie.