Pożar w Zamościu. W szpitalu zmarł mężczyzna

Dzisiaj po południu w jednym z bloków w Zamościu wybuchł pożar. Nie udało się uratować jednego z lokatorów.

Straż pożarna o pożarze w jednym z mieszkań na trzecim piętrze bloku przy ulicy Sikorskiego 15 w Zamościu została powiadomiona o godzinie 12:44. Na miejsce przyjechało pięć zastępów straży pożarnej w tym drabina. Gdy ratownicy weszli do środka znaleźli w jednym z pomieszczeń leżącego na podłodze mężczyznę. Został on wyniesiony na zewnątrz gdzie podjęta została akcja reanimacyjna, gdyż niewyczuwalne były u niego funkcje życiowe. Po kilku minutach na miejsce przyjechała karetka pogotowia ratunkowego, której załodze lokator został przekazany.

Mężczyzna został przewieziony do szpitala, gdzie po kilku minutach zmarł. Ofiarą był mieszkający w lokalu gdzie powstał pożar 52-latek. Ogień został opanowany po kilku minutach, jednak jeszcze przez blisko godzinę strażacy oddymiali pomieszczenia oraz klatkę schodową. Całkowitemu spaleniu uległa kuchnia mieszkania. Jak ustalili strażacy ogień pojawił się w rejonie kuchenki gazowej a następnie przeniósł na wyposażenie kuchni oraz wyłożone drewnem ściany. Przyczyną mogła być pozostawiony na ogniu garnek.

(fot. lublin112 – zdjęcie ilustracyjne)
2014-03-06 18:10:11