Wczoraj w Łukowie na jednym z przejść dla pieszych doszło do wypadku. Moment potrącenia kobiety przechodzącej po pasach zarejestrowała kamera monitoringu.
Kiedyś nauczyciele w szkołach uczyli małe dzieci jak bezpiecznie przechodzić przez jezdnię.
alex
oczywiście ze wtargnęła weszła nawet się nie rozglądając !! .. pierwszeństwo na przejściu ..niby tak ale nie zwalnia od myślenia ze tone auta trudno wyhamować
Pabloo(oryginał)
Rozwiązanie jest proste. Strefa pieszego przed przejściem i mata naciskowa podłączona do żółtego(jednego światła ostrzegawczego) .Pulsującego. Zaraz rozlegnie się że to za drogie…, gów…o prawda. życie ludzkie jest ważniejsze. ot co.Pomysł z Francji żeby w miasteczkach nie blokować ruchu. tylko tam są chyba czujniki przy słupkach na górze. u nas by rozkradli. Tylko trzeba chcieć.
Markoluk
Babka była już prawię w połowie przejścia gdy potrącił ją ten pierdoła z Nissana. Nie ma tu mowy o żadnym nagłym wtargnieciu. Można jej jedynie zarzucić, że nie zachowała ostrożności i się dokładnie nie rozejrzała.
Ewidentna wina kierowcy. Dziwne że nie wychamował skoro tak długo była na pasach no i nie jechał szybko.
Asia
,, Elka” się zatrzymała żeby przepuścić to piesza weszła bez zastanowienia. Ja osobiście nie wchodzę na przejście do puki pojazdy z obu kierunków jazdy się zatrzymaja. Nigdy nic nie wiadomo. Nie wiele trzeba żeby rozkojarzony pieszy wszedł na przejście a rozkojarzony kierowca nie zareagował w porę. Tu się rodzi apel do wszystkich. Masz gorszy dzień to chociaż nie przyspieszaj. Na spokojnie rozejrzeć się na otoczenie i pamiętać minuta postoju nikogo nie zbawi ani pieszego jakby poczekal aż przejedzie ani kierowcy jakby zatrzymał się przed pasami aby pieszy mógł przejść. To tylko chwila. Chwila ratująca życie
Greg
Jednak jak patrzę po komentarzach to bliżej nam do Rosji niż do europy zachodniej.
QWERTY
„Policjanci analizując okoliczności zaistniałego zdarzenia uznali, że kierujący samochodem marki Nissan spowodował zagrożenie bezpieczeństwa w ruchu drogowym. Mundurowi zatrzymali kierującemu prawo jazdy.
Wkrótce jego sprawa będzie miała swój finał w sądzie. ”
Mam bardzo serdeczną prośbę.
Proszę o informację, jak zakończyła się sprawa w sądzie.
Kiedyś nauczyciele w szkołach uczyli małe dzieci jak bezpiecznie przechodzić przez jezdnię.
oczywiście ze wtargnęła weszła nawet się nie rozglądając !! .. pierwszeństwo na przejściu ..niby tak ale nie zwalnia od myślenia ze tone auta trudno wyhamować
Rozwiązanie jest proste. Strefa pieszego przed przejściem i mata naciskowa podłączona do żółtego(jednego światła ostrzegawczego) .Pulsującego. Zaraz rozlegnie się że to za drogie…, gów…o prawda. życie ludzkie jest ważniejsze. ot co.Pomysł z Francji żeby w miasteczkach nie blokować ruchu. tylko tam są chyba czujniki przy słupkach na górze. u nas by rozkradli. Tylko trzeba chcieć.
Babka była już prawię w połowie przejścia gdy potrącił ją ten pierdoła z Nissana. Nie ma tu mowy o żadnym nagłym wtargnieciu. Można jej jedynie zarzucić, że nie zachowała ostrożności i się dokładnie nie rozejrzała.
Ewidentna wina kierowcy. Dziwne że nie wychamował skoro tak długo była na pasach no i nie jechał szybko.
,, Elka” się zatrzymała żeby przepuścić to piesza weszła bez zastanowienia. Ja osobiście nie wchodzę na przejście do puki pojazdy z obu kierunków jazdy się zatrzymaja. Nigdy nic nie wiadomo. Nie wiele trzeba żeby rozkojarzony pieszy wszedł na przejście a rozkojarzony kierowca nie zareagował w porę. Tu się rodzi apel do wszystkich. Masz gorszy dzień to chociaż nie przyspieszaj. Na spokojnie rozejrzeć się na otoczenie i pamiętać minuta postoju nikogo nie zbawi ani pieszego jakby poczekal aż przejedzie ani kierowcy jakby zatrzymał się przed pasami aby pieszy mógł przejść. To tylko chwila. Chwila ratująca życie
Jednak jak patrzę po komentarzach to bliżej nam do Rosji niż do europy zachodniej.
„Policjanci analizując okoliczności zaistniałego zdarzenia uznali, że kierujący samochodem marki Nissan spowodował zagrożenie bezpieczeństwa w ruchu drogowym. Mundurowi zatrzymali kierującemu prawo jazdy.
Wkrótce jego sprawa będzie miała swój finał w sądzie. ”
Mam bardzo serdeczną prośbę.
Proszę o informację, jak zakończyła się sprawa w sądzie.