Policjanci odzyskali przywłaszczone audi o wartości blisko 300 tys. złotych (zdjęcia)
13:02 03-11-2023
fot. Policja Lubartów
W minioną środę wieczorem policjanci Wydziału Ruchu Drogowego lubartowskiej komendy podczas patrolowania ulic Lubartowa, na jednej z nich zauważyli pojazd marki Audi Q8, którego kierujący popełnił wykroczenie i nie zastosował do znaku P-4, czyli linii podwójnie ciągłej.
– Mundurowi zatrzymali kierowcę do kontroli. Podczas sprawdzania 33-latka i samochodu w policyjnych systemach, okazało się, że auto, warte blisko 300 000 złotych, którym poruszał się mężczyzna zostało zarejestrowane jako ,,utracone” przez inną jednostkę policji w kraju, w sierpniu tego roku – informuje sierżant sztabowy Jagoda Stanicka z lubartowskiej Policji.
W związku z tymi okolicznościami 33-latek został zatrzymany, a samochód zabezpieczony przez funkcjonariuszy do czasu wyjaśnienia sprawy. Po wykonanych niezbędnych czynnościach mężczyzna został zwolniony. Dokumentacja została przekazana do jednostki prowadzącej postępowanie.
fot. Policja Lubartów
fot. Policja Lubartów
Czyli gościu sobie używał nie swój samochód parę miesięcy, a ci go wypuścili???
Może kupił lewusa.
Tak, wystarczą znajomości u komendanta. Wtedy możesz wszystko, łącznie ze strzelaniem z głośnika.
Może po prostu nie płacił rat leasingu !
Albo wynajął z wypożyczalni i „zapomniał oddać”. Wtedy to także przywłaszczenie, a nie kradzież.
Złodzieje samochodów korzystają z takiej luki prawnej, by w razie wpadki łapać mniejsze wyroki, był o tym reportaż kiedyś…
Całkiem ładna audica
A gościo to kto?
może businessman Bartosz. K
Ciekawe kto oszacował wartość Q8 ale za 300000 to może kupić jej połowę
auto mogło być z 2019 roku czyli już 4 letnie i nie jest więcej warte
Nigdy bym nie dał za auto więcej niż 20 tyś chociaż mnie stać.
jak by cię było stać to nie napisał byś że dasz 20tys za auto warte min. 400tys
kto kupuje niemieckie samochody? Niestety pustostany. Wymordowali miliony Polaków a dzisiaj kupują ich samochody. to jest gorzej jak żenujące
Zabawne są takie wynurzenia… Czyli co warto kupić? -Japonia to państwo „osi”, Włochy również. Francja z kolaboracyjnym rządem Vichy? Może coś z USA, albo z Wielkiej Brytanii? -Nie za bardzo – sprzedali nas w Jałcie Stalinowi… Chyba jesteś skazany na chodzenie piechotą ?
A ty pewnie latasz do niemieckiego Lidla na piechotę i tam kupujesz
w dresie BOSS żeby nie było !
Który w PL płaci gigantyczne podatki > 1% zresztą tak jak Biedra
Mało tego że kupują niemieckie złomy to jeszcze głosują na ryżego szwaba ale kto się głąbem urodził głąbem zdechnie.
Przypadał kocioł garnkowi. Typowy zwolennik Jaroslawa i Mateusza jeżdżący na codzień autem polskiej produkcji marki Izera???
Tylko Japończyki.
Masz rację – waginosceptycy lubią japońską motoryzację.