Pobili 19-latka, zerwali mu tablicę rejestracyjną z BMW i skopali samochód
10:07 25-10-2024 | Autor: redakcja
fot. pixabay.com\ilustracyjne
W ostatnią niedzielę w Bychawie 19-latek został zaatakowany przez grupę młodych mężczyzn. Młody człowiek wraz ze swoimi znajomymi zatrzymał się BMW na parkingu pod stadionem. Po chwili na miejscu pojawiło się inne auto, z którego wysiadła grupa nieznajomych.
Początkowa rozmowa przebiegała spokojnie, jednak w pewnym momencie wywiązał się konflikt. Powodem agresji okazało się nazwisko jednego z mężczyzn oraz tablica rejestracyjna ich samochodu. Jeden z napastników zerwał tablicę rejestracyjną z BMW, którym przyjechał 19-latek, a gdy młody człowiek próbował odzyskać swoje mienie, został pobity. Agresorzy skopali także pojazd pokrzywdzonego, po czym odjechali z miejsca zdarzenia.
Policjanci z Bychawy natychmiast przystąpili do ustalania tożsamości sprawców. Dzięki współpracy z funkcjonariuszami z komendy miejskiej w Lublinie, zatrzymano czterech mężczyzn w wieku 18 i 19 lat, podejrzanych o udział w zdarzeniu. Zatrzymani usłyszeli zarzuty kradzieży rozbójniczej oraz zniszczenia mienia i trafili pod dozór Policji.
Za przestępstwa, których się dopuścili, grozi kara do 10 lat pozbawienia wolności.
ta tablica hahaha ,pierdzial na parkingu i swirowal pawiana ,nie dawal spac po nocy ,nie dawal wedkowac w ciszy,milicja byla glucha na sygnaly to mieszkancy sami sie zajeli tzw cisza nocną
Polecam „slownik” ortograficzny
te ogrodnik a tobie polecam wazeline i dawaj na pilsudskiego hahaha
To twoje klimaty. Czas potrzebny na naukę, poświęciłeś na smarowanie dupy wazeliną.
Żaba widzę że jesteś w temacie. Często to robisz na Piłsudskiego?
pewnie jak to zabka
Chyba im się jednak spodobała ta tablica skoro ją ukradli .
Skopali samochód. Ciekawe czy dużą traumę samochód przeszedł. I czy było pełnoletnie, bo pobicie nieletniego auta to jak pobicie dziecka ludzkiego.
Co w tej Bychawie się dzieje najpierw krzyki przeszkadzały pod kebabem to postawili zakaz wjazdu w godz. 22:-6:00. To przenieśli się na stadion swoimi bolidami i tam zarobili w gluta od tubylców. Jak machajręka wracał swojego czasu z Dragona to darł się ej ej ej ej i wszystkich zaczepiał, w końcu knajpę zamknęli ej ej ej kupił se samochód i jest na razie spokój. W parku są kamery ale i tak dzieją się tam cuda na kiju. Przed szpitalem na parkingu to samo kupa śmieci i papierów powyrzucanych z samochodów. I o co w tym wszystkim chodzi ????
syf, brud, smród, kiła i mogiła…to się dzieje w Bychawie. Wszystko wszystkim przeszkadza a służby interweniują tam gdzie są najmniej potrzebne. W życiu nie widziałam w mieście pieszego patrolu policji( po zmroku to nawet nie śmiem myśleć że był), jak młodzi szukający wrażeń drą mordy, zaczepiają itp to nie ma radiowozu ale rano o piątej często stoją pod bankiem i skrzętnie łapią tych co przy znikomym o tej godzinie ruchu nie zatrzymają się na „STOP-ie” odpowiednio długo. Absurd zaczyna gonić absurd i nikt na to nie reaguje….
Ach te licealno- studenckie akcje…
Niech zgadnę. BMW vs KAł di?
WIESNIAKOM całkiem odwala.
JOKER, job twoju mat!
Nie spodobało im się nazwisko? A kto się przedstawia z nazwiska nieznajomym gnojom na parkingu?
Przychodzi facet do nocnego i mówi: „Dobry wieczór! Nazywam się Jan Kowalski i poproszę pół litra”.
Sprzedawczyki podaje flaszkę i odpowiada: ” Bardzo proszę, ale żeby kupić wódkę nie musi się pan przedstawiać.”
Na co gość: „ależ nie, Szanowna Pani – ja nie jestem jakimś anonimowym alkoholikiem, tylko drobnym pijaczkiem”.
Badum, tssss. 🙂
I zrobiło się bezpieczniej