Nowe zakażenia koronawirusem w 10 województwach. Sytuacja epidemiologiczna w regionie
17:37 01-06-2020
– Mamy 178 nowych i potwierdzonych przypadków zakażenia koronawirusem z województw: łódzkiego (57), mazowieckiego (47), dolnośląskiego (30), śląskiego (26), małopolskiego (6), podlaskiego (5), świętokrzyskiego (3), pomorskiego (2), wielkopolskiego (1) i opolskiego (1) – poinformowało w poniedziałek po południu Ministerstwo Zdrowia.
Dane dotyczące sytuacji wywołanej koronawirusem SARS-CoV-2 na dzień 1 czerwca 2020 roku na terenie województwa lubelskiego:
1. Liczba osób aktualnie hospitalizowanych z podejrzeniem zakażenia koronawirusem (nowych osób w ciągu ostatnich 24 godzin) – 75 (12).
2. Liczba osób aktualnie poddanych kwarantannie – 2795.
3. Liczba osób aktualnie objętych nadzorem epidemiologicznym – 589.
Do dnia 1 czerwca 2020 roku na terenie województwa lubelskiego potwierdzono badaniami laboratoryjnymi 494 przypadków zakażenia koronawirusem SARS-CoV-2, odnotowano 344 ozdrowieńców i zarejestrowano 15 zgonów.
– Z przykrością informujemy o śmierci 9 osób zakażonych koronawirusem (wiek-płeć, miejsce zgonu): 69-K Wrocław, 78-M Radom, 71-K, 89-M, 84-K, 92-M Warszawa, 57-K Gliwice, 64-M Racibórz, 75-K Bytom. Wszystkie osoby miały choroby współistniejące – dodaje resort zdrowia.
Liczba zakażeń koronawirusem ujawnionych do tej pory w Polsce: 24165/1 074 (wszystkie pozytywne przypadki/w tym osoby zmarłe). W ciągu doby wykonano ponad 15,9 tys. testów na koronawirusa.
Sytuacja w woj. lubelskim
Sytuacja w Polsce
(fot. pixabay.com, MZ)
MNIEJ NIŻ ZEROOOOOOO
(ponieważ mniej umiera osób niż normalnie, taka to najgorsza pandemia świata)
Lekarze przestali leczyć i odpowiednio jest mniej zgonów
Za chwilę nadrobią, + zatory ludzi czekających którzy się nie doczekają, + maseczki więcej sprawią chorób płuc itp niż koronawirus, + depresja, strach itp spowodowane straszeniem przez media i zamknięciem. I wszystko to zwalą na wirusa, nie na ich działania.
Dokładnie. Do tego wszystko zaora 5G i chemitrails. Trzeba być świadomym a nie siedzieć w kagańcu w domu wy małe śmieszne ludziki.
Codziennie w polsce umiera na choroby nowotworowe i choroby układu krążenia po kilkaset osób i o tym się nie mówi.
A tu od początku pandemii,prawie trzy miesiące temu zmarło ponad tysiąc osób i wielkie halo.Większość z nich była stara i miała choroby współistniejące.Zwykła grypa zbiera takie samożniwo.
Propaganda i robienie ludziom wody z mózgu.
Dla zainteresowanych dane GUS, oczywiście tylko za kwieceń i od początku roku, jak ktoś chce mogę podać za marzec.
W kwietniu 2020 roku w Polsce zmarły 30 534 osoby. Według danych Ministerstwa Zdrowia w tym miesiącu na COVID-19 zmarło 615 osób.
Ta liczba nie wpłynęła na wzrost statystyk – jak pokazują dane, w kwietniu br. w Polsce było nawet o 3079 mniej zgonów niż w kwietniu 2019 (33 613) i o 4105 mniej niż kwietniu 2018 (34 639). To również mniej niż w 2017 roku (o 1,5 tys. mniej), 2016 (o 1,3 tys.) i 2015 (o 4 tys.).
Łączna liczba zgonów w pierwszych czterech miesiącach tego roku też jest niższa niż w ubiegłych latach w tym okresie. Od 1 stycznia do 29 kwietnia br. w Polsce zmarło 139 tys. osób. W poprzednich latach było to: 2019 – 145,1 tys., 2018 – 151,3 tys., 2017 – 148 tys., 2016 – 135,8 tys. (to jedyny rok w analizowanym okresie, gdy zgonów było mniej niż w 2020 r.), 2015 – 143,6 tys.
Lekarze przestali ,,leczyć” i o dziwo jest mniej zgonów