Olbrzymie korki utworzyły się na al. Kraśnickiej w Lublinie jak też wszystkich ulicach w pobliżu, którymi to kierowcy starają się szukać alternatywnych dróg objazdu. Tak wygląda ta część miasta, po przebudowaniu sygnalizacji świetlnej na skrzyżowaniu z ul. Głęboką.
Nowy system jeszcze nie dziala, przebudowa to pierwszy etap. W poniedzialek pewnie poprawia cykle. Poki co jest lipa, dobrze ze jeszcze bus pasow nie ma, to by dopiero bylo..
@
Boimy się drugiego etapu ? Czerwone dla wszystkich ? 😉
realny
Z kraśnickiej w zana 3 zmiany świateł… tylko że w niedziele, a są specjalne ,,upłyniające” ruch lewoskręty.
realny
Rozejrzycie się i uśmiechnijcie – jesteście mieście frustracji.
ynteligenty
Obawiam się że ten system będzie tak inteligentny jak ten co wymyślił bus-pasy na Jana Pawła II – Armii Krajowej.
Nie było bus-pasów nie było korków, są bus-pasy są korki. Taka inteligencja inaczej.
k,h
przecież plan jest taki żeby zniechęcić mieszkańców do korzystania z samochodów wszelkimi sposobami , więc o co chodzi? pocałujcie żuka w odwłok
slawek
Ludzie!!!!!!! jutro jak bedzie taka sama sylulacja wszyscy dzwonimy pod numer 997 po panow z drogowki jak dostana ze 100 telefonow to przyjada, im to troche lepiej wychodzilo, a jak milicji sie znudzi to pchna sprawe i problem sie rozwiaze a jak nie to beda machac raczkami do skutku no wkoncu sa by nam pomaga :)!!!!!!!!!!!!!!!!!!! !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
zxa
nie wiecie dzieciaczki ,że najlepiej zarabia się na poprawkach?
pp
Tam gdzie są pętle indukcyjne np. Wileńska Głęboka nie ma takich kłopotów.
Tak
Tyle lat Kraśnicką śmigało się nawet w godzinach szczytu względnie płynnie. Założyli idioto-odporne światła dla ludzi którzy nie potrafią skręcić w lewo jak nie ma bezkolizyjnego i cała kraśnicka w obie strony stoi… Po co?
janusz
Nie pamiętam kiedy wcześniej tak płynny był ruch na Kraśnickiej jak w dniach kiedy ruchem kierowała policja.
Jak widać sygnalizacja nie dorównuje przeszkolonemu człowiekowi.
Nowy system jeszcze nie dziala, przebudowa to pierwszy etap. W poniedzialek pewnie poprawia cykle. Poki co jest lipa, dobrze ze jeszcze bus pasow nie ma, to by dopiero bylo..
Boimy się drugiego etapu ? Czerwone dla wszystkich ? 😉
Z kraśnickiej w zana 3 zmiany świateł… tylko że w niedziele, a są specjalne ,,upłyniające” ruch lewoskręty.
Rozejrzycie się i uśmiechnijcie – jesteście mieście frustracji.
Obawiam się że ten system będzie tak inteligentny jak ten co wymyślił bus-pasy na Jana Pawła II – Armii Krajowej.
Nie było bus-pasów nie było korków, są bus-pasy są korki. Taka inteligencja inaczej.
przecież plan jest taki żeby zniechęcić mieszkańców do korzystania z samochodów wszelkimi sposobami , więc o co chodzi? pocałujcie żuka w odwłok
Ludzie!!!!!!! jutro jak bedzie taka sama sylulacja wszyscy dzwonimy pod numer 997 po panow z drogowki jak dostana ze 100 telefonow to przyjada, im to troche lepiej wychodzilo, a jak milicji sie znudzi to pchna sprawe i problem sie rozwiaze a jak nie to beda machac raczkami do skutku no wkoncu sa by nam pomaga :)!!!!!!!!!!!!!!!!!!! !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
nie wiecie dzieciaczki ,że najlepiej zarabia się na poprawkach?
Tam gdzie są pętle indukcyjne np. Wileńska Głęboka nie ma takich kłopotów.
Tyle lat Kraśnicką śmigało się nawet w godzinach szczytu względnie płynnie. Założyli idioto-odporne światła dla ludzi którzy nie potrafią skręcić w lewo jak nie ma bezkolizyjnego i cała kraśnicka w obie strony stoi… Po co?
Nie pamiętam kiedy wcześniej tak płynny był ruch na Kraśnickiej jak w dniach kiedy ruchem kierowała policja.
Jak widać sygnalizacja nie dorównuje przeszkolonemu człowiekowi.