Lublin: Uszkodził trzy auta, zgubił telefon i dokumenty na miejscu przestępstwa
10:02 27-11-2014
Do zdarzenia doszło około dwóch tygodni temu na parkingu jednego z warsztatów samochodowych. Zgłaszający poinformował, że uszkodzeniu uległy łącznie trzy auta a straty oszacował na 9 tys. złotych. Po zniszczeniach wynikało, że nieznany sprawca skakał po samochodach, co też potwierdził monitoring firmy.
Policjanci z VI komisariatu wytypowali mężczyznę, który mógł być sprawcą zniszczeń. Zatrzymanie go ułatwił monitoring oraz zgubione na miejscu przestępstwa dokumenty i telefon mężczyzny.
-Jak ustalono, nie były to przedmioty należące do żadnego z pracowników, ani właścicieli samochodów. Wszystko wskazywało na to, że są one własnością sprawcy. Tym okazał się 22-letni mieszkaniec podlubelskiej miejscowości, notowany już wcześniej za przestępstwa przeciwko mieniu – informuje mł. asp. Anna Kamola z KWP Lublin.
Mężczyzna został zatrzymany i usłyszał zarzut uszkodzenia mienia.
-Przyznał się do winy i wyraził chęć dobrowolnego poddania się karze. Jej wymiar to 10 miesięcy pozbawienia wolności z warunkowym zawieszeniem na 2 lata, 1000 zł grzywny oraz obowiązek naprawienia szkody – dodaje mł. asp. Anna Kamola.
2014-11-27 09:44:49
(fot. lublin112.pl)
Ten 22-letni mieszkaniec podlubelskiej miejscowości to chyba bogaty gość, albo pracuje przynajmniej w Biedronce jak podjął się spłacenia szkód.
Ja jednak bardziej optowałbym za tym, że to jego rodzice hojną ręką opłacą wybryki kochanego synusia.
tzn, że polski system sądownictwa jest do dupy – żadnej prewencji i odstraszania
tępy wiesniak spod lubelskiej wsi… niech buli wiesniak
ludzie wy jestescie normalni??? przeciez to wiadome ze poszedl na samo ukaranie tylko po to aby wyjsc, znam nie jedneg goscia takiego i to jest po to samoukarane aby wyjs, czy wy myslicie ze on splaci te 1000zl czy naprawi szkody??? jak tak to mieliscie kontakt z wrozbita, z zycia wiem i z nie jednego przypasku ze ten chlopak to za pewne jakis gitowiec ktory siedzial 3miesiace niby grypsowal wielki figo fago z kolegami a sam cienias nachlal sie amareny pod sklepem i zwariowal takie sa realia.
Na parkingu PEWNEGO warsztatu, w PEWNEJ firmie używano soli drogowej do produkcji wędlin, pracownik PEWNEGO banku okradał konta klientów. Wkurza mnie to pewnego, podać do pełnej informacji nazwy firm i będzie pełne info.