Ktoś powinien się dobrać do tyłka diagnoście, który podbił badanie techniczne w dowodzie rejestracyjnym. Samochód z progami w takim stanie nie powinien być dopuszczony do ruchu.
Salomea Rzeczy - Vista herbu paciorek z różańca
W tym przypadku, proszę pana Borysa, dobrać się diagnoście do dowolnej części ciała to mniej, więcej tak, jakby ukarać architekta projektującego most bo jakiś idiota postanowił z niego skoczyć.
bmw m3
po swapie nie była widać to ze orginalnie ma wydech to na pewno może być 325 lub 328
jasiek
a może da się jeszcze posklejać ,włoży się tubę na miejsce i rura?
Jarosław Zimny (już niedługo)
A ja mam pasję kochania autek marki BMW i w takich przypadkach jak opisany w artykule, bardziej mi żal samochodu niż jego przytępego właściciela
Kuba
Coś w ogóle ubyło E36 z ulic Lublina ostatnio.
I co jeden, to gorszy kretyn (choćby przypomnę tego pacana z dwoma promilami sprzed tygodnia).
Może za 5 lat da się E36 bez uszczypliwych uwag ze strony znajomych jeździć?
Ech, pomarzyć 🙂
kazek
Kolejna Bryka Młodzieży MIEJSKIEJ… Do „jak zwykle”
Kathren
BylaM swiadkiem tego wypadku Na poczatku ogromny huk a pozniej widok jak z horroru, ratownicy cieli zlozony w harmonijke samochod aby wydobyc kierowce, w miedzy czasie wyjeli w bagaznika ogromna kolumne, widocznie glosna muza musiala byc a na koniec…wyjeli go…zmasakrowana twarz mlodego chlopaka i do karetki…A bmka na zlom…
vuri
Mokro + Korozja + Kończący się bieżnik + Inna rzeźba bieżnika na osi napędowej.
vuri
Ja bym się zainteresował oponami z przodu bo prawdopodobnie jedna z nich jest bardziej zużyta od drugiej co może wskazywać na złe ustawienie zbieżności.
Asystentka
Następny zgnilec na drodze i brak wyobrani!Takie BMki to w pokrzywach stoją hahaha.
Kasia
nie rozumiem tych komentarzy. chlopak jechał 70km/h a jakis samochód zajechał mu drogę chłopak hamował i wpadł w poślizg. Nie wszystkich stac na samochód za 50tys. a kierowce BMW traktujecie zbyt stereotypowo- nie wszyscy sa dresami z patologicznych rodzin. Pozdro dla hejterów!
Kuba
Kasiu.
1. Tam obowiązuje nie 70 a 50km/h i są do tego w tamtym miejscu dwa bardzo niebezpieczne przejścia dla pieszych.
2. Jeżeli mnie wzrok nie myli chłopak ma dwie różne opony na tylnej (napędowej) osi. To zabronione. Do tego lewa opona ma płytszy bieżnik niż prawa (a to już proszenie się o kłopoty).
3. Nie każdy powinien też jeździć BMW – zwłaszcza, jeśli woli mieć wielką tubę basową zamiast niepordzewiałych progów i nadających się do jazdy opon.
4. Co do jednego racja – nie jestem dresem z patologicznej rodziny a mam (i to od ponad 8 lat) BMW E36. Jeszcze się nim nie zabiłem (kurcze, nawet stłuczki w tym aucie nie miałem)- ale opony mam zawsze z więcej niż 3mm bieżnika, rdzy na moim aucie nie uświadczysz a i przeglądu nie muszę „podbijać za flaszkę” bo przejdzie go gdziekolwiek podjadę.
Ktoś powinien się dobrać do tyłka diagnoście, który podbił badanie techniczne w dowodzie rejestracyjnym. Samochód z progami w takim stanie nie powinien być dopuszczony do ruchu.
W tym przypadku, proszę pana Borysa, dobrać się diagnoście do dowolnej części ciała to mniej, więcej tak, jakby ukarać architekta projektującego most bo jakiś idiota postanowił z niego skoczyć.
po swapie nie była widać to ze orginalnie ma wydech to na pewno może być 325 lub 328
a może da się jeszcze posklejać ,włoży się tubę na miejsce i rura?
A ja mam pasję kochania autek marki BMW i w takich przypadkach jak opisany w artykule, bardziej mi żal samochodu niż jego przytępego właściciela
Coś w ogóle ubyło E36 z ulic Lublina ostatnio.
I co jeden, to gorszy kretyn (choćby przypomnę tego pacana z dwoma promilami sprzed tygodnia).
Może za 5 lat da się E36 bez uszczypliwych uwag ze strony znajomych jeździć?
Ech, pomarzyć 🙂
Kolejna Bryka Młodzieży MIEJSKIEJ… Do „jak zwykle”
BylaM swiadkiem tego wypadku Na poczatku ogromny huk a pozniej widok jak z horroru, ratownicy cieli zlozony w harmonijke samochod aby wydobyc kierowce, w miedzy czasie wyjeli w bagaznika ogromna kolumne, widocznie glosna muza musiala byc a na koniec…wyjeli go…zmasakrowana twarz mlodego chlopaka i do karetki…A bmka na zlom…
Mokro + Korozja + Kończący się bieżnik + Inna rzeźba bieżnika na osi napędowej.
Ja bym się zainteresował oponami z przodu bo prawdopodobnie jedna z nich jest bardziej zużyta od drugiej co może wskazywać na złe ustawienie zbieżności.
Następny zgnilec na drodze i brak wyobrani!Takie BMki to w pokrzywach stoją hahaha.
nie rozumiem tych komentarzy. chlopak jechał 70km/h a jakis samochód zajechał mu drogę chłopak hamował i wpadł w poślizg. Nie wszystkich stac na samochód za 50tys. a kierowce BMW traktujecie zbyt stereotypowo- nie wszyscy sa dresami z patologicznych rodzin. Pozdro dla hejterów!
Kasiu.
1. Tam obowiązuje nie 70 a 50km/h i są do tego w tamtym miejscu dwa bardzo niebezpieczne przejścia dla pieszych.
2. Jeżeli mnie wzrok nie myli chłopak ma dwie różne opony na tylnej (napędowej) osi. To zabronione. Do tego lewa opona ma płytszy bieżnik niż prawa (a to już proszenie się o kłopoty).
3. Nie każdy powinien też jeździć BMW – zwłaszcza, jeśli woli mieć wielką tubę basową zamiast niepordzewiałych progów i nadających się do jazdy opon.
4. Co do jednego racja – nie jestem dresem z patologicznej rodziny a mam (i to od ponad 8 lat) BMW E36. Jeszcze się nim nie zabiłem (kurcze, nawet stłuczki w tym aucie nie miałem)- ale opony mam zawsze z więcej niż 3mm bieżnika, rdzy na moim aucie nie uświadczysz a i przeglądu nie muszę „podbijać za flaszkę” bo przejdzie go gdziekolwiek podjadę.