Ktoś porzucił dwa koty w kartonie przy śmietniku. Zwierzętami zajął się dzielnicowy
13:26 06-11-2021
Wczoraj przed godziną 11 policjanci z IV komisariatu otrzymali zgłoszenie o porzuconych dwóch kotach w kartonowym pudełku przy ul. Faraona w Lublinie.
Na miejscu okazało się, że nieznana osoba zostawiła zwierzęta w pudełku z nawierconymi otworami. Dzielnicowy z IV komisariatu zaopiekował się wystraszonymi kotami.
Funkcjonariusz dał im pić, a następnie wezwał pracowników pobliskiego schroniska i przekazał im zwierzęta.
(fot. Policja Lublin)
Wprost nie do wiary ! „Pies” zajął sie kotami !!!
To o nim może tylko dobrze świadczyć. Wielkie „psie” serce.
Ktoś postąpił i tak humanitarnie . Nawiercił otwory by miały powietrze i znalazł dekturę. Wiadomo lsmy tam ludzie są na poziomie nie to co tatary czy kalina co w worku do bystrzycy rzucali
Hehe, ale z ciebie idiota!
Podaj łapę panie dzielnicowy. Juz Pana lubię. Wszystkiego najlepszego. Powodzenia.
Bo rude koty są podłe i mściwe.
założę się,że jesteś katolikiem.
Nie masz zielonego pojęcia o katolikach – widać, że ateista.
Katolicy tak nie postępują. Nie katolik ten co porzucił i ten co nie ma pojęcia o katolikach a komentuje.
„jerzy” – nie ma na świecie bardziej podłych i mściwych zwierząt, niż ludzie. Czego ty jesteś najlepszym przykładem (nawet jak nie jesteś rudy).
Ale ja jestem rudy – ryży jerzy
Każdy kot, bez względu na umaszczenie jest o kilka poziomów wyżej niż najlepszy nawet człowiek.
Ale trzeba być QURWĄ żeby przy takiej pogodzie wsadzić w pudło i pod śmietnik. Życzę tej QURWIE żeby ją ktoś spakował w taki karton i pod śmietnik, bo na nic lepszego nie zasługuje. P.S Karton mogę kupić.