Kontrolerzy za tydzień zaczną pracę pod krawatem

W następnym tygodniu bilety w miejskiej komunikacji w Lublinie sprawdzą elegancko ubrani kontrolerzy. W czwartek podpisano nowa umowę.

W czwartek Zarząd Transportu Miejskiego w Lublinie podpisał umowę na kontrolę biletów w pojazdach komunikacji miejskiej z Miejską Korporacją Komunikacyjną. Oznacza to, że za tydzień nie zobaczymy już kontrolerów w charakterystycznych zielonych kamizelkach. Zamiast nich będą ubrani w eleganckie stroje. Ma to być biała lub niebieska koszula, krawat na gumce oraz, w zależności od pory roku, kamizelka lub kurtka. Wszystko to w kolorze granatowym lub czarnym a do tego dopasowane kolorystycznie mają być również buty. Poważna zmiana nastąpi także w sposobie wypisywania opłaty dodatkowej za przejazd beż ważnego biletu. Zamiast pliku druczków, które należało wypisywać ręcznie, teraz dane gapowicza zostaną wprowadzone do terminala, zaś bilet opłaty dodatkowej zostanie po chwili wydrukowany na miejscu.

Dane przyłapanej za jazdę bez biletu osoby trafią do elektronicznej bazy danych. Gdy taka osoba „wpadnie” po raz kolejny, po wpisaniu numeru PESEL pozostałe rubryki uzupełnią się automatycznie. Dzięki temu kontrola będzie odbywała się szybciej i sprawniej.

Znacznie częściej będą również przeprowadzane kontrole w autobusach i trolejbusach jeżdżących po lubelskich ulicach. Ich liczba wzrośnie z 6 tys. do 6,5 tys. miesięcznie. W sezonie wakacyjnym zamiast 4 tys. będzie ich 4,5 tys. na miesiąc.

Kontrola według nowych zasad miała rozpocząć się od początku listopada, jednak wynik przetargu został zaskarżony przez Agencję Ochrony Osób i Mienia Reflex z Radomia, która przegrała przetarg. Jednak Krajowa Izba Odwoławcza stwierdziła, że protest jest bezzasadny.

(fot/ lublin112)
2013-11-14 21:15:18