Komunikacja miejska: Wraca linia nr 28, będzie kursowała poza miasto. Tego chcieli mieszkańcy
18:47 07-03-2024
fot. ZTM Lublin/ zdjęcie ilustracyjne
Trwają przygotowania do uruchomienia kolejnej linii komunikacji miejskiej w Lublinie. Zwiększy się jednocześnie siatka połączeń podmiejskich. Nowa linia nr 28 ma bowiem kursować do gminy Strzyżewice.
Jak wyjaśnia Monika Fisz z Zarządu Transportu Miejskiego w Lublinie, obecnie prowadzone są rozmowy z władzami gminy w tej sprawie. Dokładnie, to można mówić już o uzgodnieniach związanych z kursowaniem autobusu.
– Uzgadniana jest trasa, jaką mają poruszać się pojazdy, to samo dotyczy rozkładu jazdy, czy też przystanków, na których będą się zatrzymywać. Pozostaje też kwestia współfinansowania utrzymania linii, pozostała też do podpisania odpowiednia umowa – dodaje Monika Fisz.
Autobus będzie zaczynał swoją trasę na nowej pętli przy ul. Żeglarskiej następnie ul. Osmolicką dojedzie do pętli w Prawiednikach, skręci w prawo w kierunku Nowin a następnie w lewo, po czym przez Osmolice Pierwsze dotrze do Piotrowic.
Będzie to linia podmiejska, więc pasażerów obowiązywać będą dwie strefy biletowe. Przystankami granicznymi mają być: Prawidniki w kierunku Piotrowic oraz Wykietówka w stronę Lublina.
Choć przedstawiciele Zarządu Transportu Miejskiego na razie nie chcą wskazywać jeszcze, kiedy linia 28 mogłaby rozpocząć kursowanie, to udało nam się ustalić, że nastąpi to jeszcze w tym miesiącu. Dokładnie w drugiej jego połowie.
Gmina Strzyżewice złożyła w ubiegłym roku wniosek o zawarcie porozumienia w tej sprawie. We wrześniu miejscy radni dali zielone światło, co było pierwszym krokiem do podjęcia działań w sprawie uruchomienia komunikacji miejskiej na teren gminy.
Była to odpowiedź na potrzeby mieszkańców. Złożyli oni bowiem petycję, pod którą podpisało się ponad 800 osób. Strzyżewice to bowiem ostatnia z ościennych gmin wokół Lublina, do której nie dojeżdżały miejskie autobusy.
Przypomnijmy, linia nr 28 znana jest części pasażerów. Została zlikwidowana wiosną 2016 roku. Zastąpiła ją trolejbusowa linia nr 161. Wcześniej autobusy kursowały z Felina na os. Świt, później na Węglin a na końcu dojeżdżały do pętli na os. Poręba.
Jaka ostatnia gmina? Głusk ma tylko linię do Dominowa a przez Wygodną jeżdżą od czasu do czasu prywatne busiki zamiast normalnej linii autobusowej, która też została zlikwidowana.
Chciałeś zabłysnąć intelektem, a spłonąłeś pokazując swoją głupotę. Zastanawia mnie zawsze, po co udzielać się na forum publicznym, nie mając pojęcia na dany temat. Przecież człowiek ośmiesza się i wychodzi na deb%ila. Zarzucasz redakcji, że źle napisali, bo gmina Głusk, po czym sam wskazujesz, że na jej teren jeździ linia do Dominowa. Więc sam sobie zaprzeczasz. Na teren gminy Głusk kursuje nie jedna, a trzy linie. Trójka do Dominowa, 73 do Abramowic Prywatnych, a także 17 do Głuszczyny.
michałowa sama się ośmieszasz 17 jeżdzi do ggminy jałonny do gminy bychawy mpk nie djeżdża
I to jest właśnie obraz społeczeństwa de…li. Ciężko bowiem inaczej to nazwać. Michałowa wskazała, że „po co udzielać się na forum publicznym, nie mając pojęcia na dany temat.” A tu następny orzeł się ośmiesza publicznie. I co z tego, że 17 kursuje do gminy Jabłonna? Jej trasa wiedzie w znacznej części przez gminę Głusk, a dokładnie przez Wólkę Abramowicką, Ćmiłów, Mętów i Głuszczyznę. I to gmina Głusk partycypuje w kosztach utrzymania tej linii. To tak samo jakby twierdzić, że 79 jest linią miejską, bo początek i koniec trasy jest w Lublinie. A gdzie ty w komentarzy Michałowej przeczytałeś o Bychawie to ja już w ogóle nie wiem. I tacy tępi ludzie mają prawa wyborcze. Nic dziwnego, że w tym kraju jest jak jest. Masakra.
„sl” polecam ukończenie chociaż kilku klas szkoły podstawowej.
W szczególności język polski bo jak widać pisanie sprawia ci wielki problem.
W dalszej kolejności czytanie w tym czytanie ze zrozumieniem.
Następnie geografia, która nauczy cię posługiwania się mapą.
Z mapy dowiesz się, że Głuszczyzna (do której dojeżdża 17) znajduje się na terenie gminy Głusk.
Coś mi świta że kiedyś, wiele lat temu do Piotrowic dojeżdżała linia bodajże „M”. Zaczynała swoją trasę z Mickiewicza…
I jeździł na niej taki śmieszny zabytkowy pomarańczowy mercedes?
Otoja,masz rację, wcześniej jeździło 49.
Nie rozumiem dlaczego nie wpadli na pomysł żeby linie wydluzyc do samych Strzyzewic. Jest tam duzy przystanek, parking, podejrzewam że linia byłaby takim rozwiazaniem bardziej rentowna
Ale to wszystko zależy od gminy. Jeżeli ma pieniądze na obsługę to czemu ma nie mieć? Trzeba mieć pretensje tylko do swoich władz.
Jak do Piotrowic będzie jeździło MPK to może ktoś przywróci dawne 48 , trasa przez Trojaczkowice Radawczyk Drugi i Radawiec.
„Była to odpowiedź na potrzeby mieszkańców. Złożyli oni bowiem petycję, pod którą podpisało się ponad 800 osób.”
Dodam nieśmiało (gwoli ścisłości), że te podpisy złożyli mieszkańcy Osmolic Pierwszych i Osmolic Drugich. To właśnie od ich determinacji wszystko się zaczęło.
Dokładnie, mieszkancy Osmolic, bo nikt więcej nie wiedział o tym przedsięwzięciu….
Do PIASK by ie przydała jakas linia dla dzieci jadących do szkoły
Jakby razem z Niedrzwcą się zebrać i aby skomunikowała obie gminy ?
Dalej przez Strzyżewice, potem Niedrzwica i do pętli na Kraśnickich. I z powrotem. Mieszkańcy obu gmin by mieli dojazd i możliwość wyboru miejsca wysiadki w Lublinie.
Pisałem kiedyś takie propozycje.
„Pit” dużo zebrałeś podpisów pod postulatem?
Co na to wójtowie poszczególnych gmin?
Dostałeś jakąś odpowiedź?
Świetny pomysł
Sugerujesz, że Niedrzwica miałaby dopłacać do MPK jeżdżącego do Lublina okrężna trasa, ponad godzinę, za większy pieniądz niż 15 min szynobusem za 3,50 dla uczniów, do skomunikowanego dworca metropolitarnego? To jeden z najbardziej nieprzemyślanych pomyslow. Jaki by to obsługiwało interes miasta Lublin? Jeżdżenie po wichurze przez dobra godzinę, bez celu właściwie.
Tak. Ciekawe czy wykończą busy i zamkną linie???
Gdyby linia kursowała ze Strzyżewic do Dworca Metropolitalnego byłaby na pewno rentowna dla przewoźnika oraz atrakcyjna dla pasażerów.
Obsługa Strzyżewic (jest gotowa pętla plus ewentualne miejsca postojowe), Bystrzycy. Przy większej częstotliwości rano i po południu kursy mogłyby być przez Osmolice Pierwsze, Osmolice Drugie, przejazd obok szkoły w Osmolicach dalej do „szosy na Niedrzwicę” w kierunku Osmofrostu i Pszczelej Woli, Żabiej Woli starą trasą poprzednich linii tyle, że do cenrum komunikacyjnego miasta bez przesiadek. Przesiadki na . Bardzo dużą część pasażerów stanowiliby ponownie uczniowie szkół średnich (Piotrowice, Pszczela Wola, szkoły w lublinie oraz podstawowych w Bystrzycy, Osmolicach i Żabiej Woli). Osmolice Drugie w końcu i tak przestaną być wykluczone komunikacyjnie.
Skąd wniosek o rentowności? Tobie się wydaje, jedynie. Ale to byłaby długa trasa. Do Strzyżewic w obie strony 30 trzeba liczyć. Parking dla dojeżdżających. Nie jest to takie proste. Do tego połączenie ma obsługiwać nie gminę a miasto. Linia w zasięgu będzie miała największe wsie na północy. Koszt poniesiony przez gminę na wydłużenie byłby niewspółmierny do „korzyści”. Cieszyć się mogą Ci którzy mają działki, pójdą w górę.
Pan Prezydent w telewizji mówił o linii autobusowej Lublin-Kozłówka. Czy się takiej doczekamy.