Kierującemu motocyklem zabrakło wyobraźni. Jechał bez uprawnień, a na liczniku miał ponad 160 km/h
13:15 04-09-2023
fot. Policja Łuków
W minioną sobotę po południu policjanci patrolujący okolice Stoczka Łukowskiego w powiecie łukowskim zauważyli motocyklistę, który nie zważając na „zakaz wyprzedzania” wyprzedził jadący przed nim w tym samym kierunku samochód. Jednak to nie było jego jedynie przewinienie.
– Mundurowi sprawdzili prędkość jadącego jednośladu. Okazało się, że motocyklista poruszał się w obszarze niezabudowanym z prędkością przekraczająca 166 km/h. Zatrzymany do kontroli drogowej 30-latek z gminy Łuków nie potrafił logicznie wytłumaczyć swojego postępowania, chciał jak najszybciej zakończyć „spotkanie z policjantami”. Bardzo szybko okazało się dlaczego. Mundurowi ustalili, że kierujący motocyklem marki Suzuki 30-latek nie ma uprawnień do kierowania takim pojazdem – relacjonuje asp. szt. Marcin Józwik z łukowskiej Policji.
Wkrótce sprawą mężczyzny zajmie się sąd. Za naruszenie zakazu wyprzedzania, jazdę z nadmierną prędkością i kierowanie motocyklem bez uprawnień grozi mu wysoka grzywna, ograniczenie wolności, a nawet kara aresztu. Dodatkowo 30-latek musi się też liczyć z sądowym zakazem kierowania pojazdami.
… troskliwy i odpowiedzialny mąż i ojciec, głowa rodziny
Patrząc na niektóre motocykle i zachowania motocyklistów nasuwa się wniosek,że dużo motocyklistów jeżdzi bez uprawnień,badań technicznych i obowiązkowego oc.
trza było wjechać na warsztat ,przemalować i gwiazdki by znikły
Gdyby się rozwalił jakież by było larum , że zginą młody chłopak , że rodzina na prezent si żeby nie komentować. Nie bez przyczyny powstało przysłowie ,, Mądry Polak po szkodzie „
Zginął*
Zginą to oni w wypadku..
*prosi
Coś mi się wydaje że za nic będzie miał te sądowe zakazy i że jeszcze o nim nie raz przeczytamy
Może tylko raz. Oby nikogo przy tym nie zabił.
Przecież u nich to standard. Co drugi albo bez prawka, albo pojazdem niedopuszczonym do ruchu i bez ubezpieczenia.
motogłupek