W czwartek nad ranem doszło do poważnego wycieku gazu na jednej ze stacji paliw w Chełmie.

W czwartek około godziny 6 rano chełmskie służby ratunkowe zostały zaalarmowane o wycieku gazu do jakiego doszło na stacji paliw przy ulicy Lwowskiej. Ulatniający się z instalacji gaz lpg zauważyli pracownicy stacji, którzy przyszli rano do pracy. Na miejsce natychmiast przyjechała straż pożarna, policja a także straż miejska.

Ze względu na niebezpieczeństwo zapłonu czy też wybuchu stacja paliw została zamknięta a cały jej teren, jak również cześć parkingu pobliskiego marketu, zostały wyłączone z ruchu. Zagrożony teren odgrodzono taśmami zaś strażnicy miejscy oraz funkcjonariusze policji pilnowali by nikt z pieszych nie wchodził na zagrożony teren.

Jak tłumaczyli nam okoliczni sprzedawcy, intensywny zapach gazu był wyczuwalny już w dniu wczorajszym. -Wieczorem już tu bardzo śmierdziało gazem, jednak pracownicy to zignorowali i po pracy zamknęli stację i poszli do domów. Dzisiaj nad ranem nie dało już się wytrzymać od zapachu gazu i na dodatek już było słychać jak się on ulatnia-usłyszeliśmy.

Straż pożarna przyjechała na miejsce kilkanaście minut po godzinie 6 rano. Strażacy zabezpieczyli miejsce wycieku do czasu przybycia specjalistycznej firmy serwisującej stację. Około godziny 10 niebezpieczeństwo zostało zażegnane. Nie wiadomo jeszcze kiedy stacja paliw wznowi pracę.

(fot. lublin112)
2013-11-21 18:57:12