Bez ich bezinteresownej pomocy, strażacy nie mieliby czym jeździć na akcje. Otrzymali oficjalne podziękowania (zdjęcia)
08:57 20-07-2020
Po dziewięciu miesiącach strażacy z OSP w Wojciechowie znów mają swój samochód ratowniczo-gaśniczy. Pojazd przebywał w naprawie po zdarzeniu drogowym, jakie miało miejsce w październiku 2019 r., kiedy to jadąc na miejsce akcji, wóz strażacki zsunął się z niewielkiej skarpy i przewrócił na bok. Zdarzenie miało miejsce w trakcie wymijania się z jadącym z naprzeciwka pojazdem. Na szczęście strażakom nic poważnego się nie stało.
W wyniku tego pojazd został wyłączony z użytku, zaś strażacy pozostali bez samochodu ratowniczo-gaśniczego. Pomogli druhowie z jednostki OSP w Opolu Lubelskim, którzy użyczyli swój samochód pożarniczy Star 244. Jak wyjaśniają strażacy z Wojciechowa, jest to postawa tym bardziej godna podziwu, że nie składając żadnych deklaracji, po prostu sami zwrócili się z pomocą.
Teraz przyszedł czas na zwrot pojazdu. W niedzielę odbyło się oficjalne przekazanie samochodu, zaś na ręce Prezesa OSP KSRG Opole Lubelskie delegacja strażaków z Wojciechowa złożyła pamiątkową statuetkę. Jak przystało na jednostkę z gminy z kowalskimi tradycjami, została ona wykonana w takim też akcencie.
(fot. OSP Wojciechów)
Fajnie że ochotnicy z Opola lubelskiego pomogli i chwała im za to. A tak na marginesie to czemu państwowa straż pożarna z Lublina nie użyczyła samochodu dla ochotników z gm Wojciechów ? OSP Wojciechów to jedyna jednostka w KSRG w gminie, a Komenda w Lublinie posiada samochody które są „na zapas ” gdy się popsuje jakiś który jeździ to biorą z garażu inny który stoi i czeka . Pokazuje to że ochotnicy w powiecie lubelskim nie są uważani i muszą sobie sami radzić ze wszystkim i tylko niektóre OSP są faforyzowane jak OSP z…..
A wystarczyło pójść licznie do głosowania i by mieli zupełnie nowy 😉
a Wojciechów nie podlega pod Bełżyce
w CTC w Bystrzejowicach Pierwszych naprawiany MAN