Autobus już jest, za kilka dni zacznie wozić pasażerów. W Lubartowie rusza komunikacja miejska
16:32 22-01-2022
Na najbliższy wtorek zaplanowano uruchomienie w Lubartowie komunikacji miejskiej. Dostarczony został właśnie autobus, którym pasażerowie będą podróżować. Jest to pojazd na bazie Mercedesa Sprintera zbudowany przez polską firmę Automet z Sanoka. Ma on napęd elektryczny i można już było go dostrzec na ulicach miasta. W piątek odbył się bowiem testowy kurs, w którym uczestniczyli burmistrz Krzysztof Paśnik, zastępca burmistrza Tadeusz Małyska, a także miejscy radni.
Autobus będzie kursował od ul. Hutniczej do pętli przy kościele w Lisowie. Długość trasy wynosi 17 km, a czas przejazdu zajmie około 40 minut. Początkowo planowano, że każdego dnia autobus pokona ją sześciokrotnie w każdym kierunku, wiadomo już jednak, że liczbę kursów zwiększono do ośmiu. Co ważne, przejazdy będą bezpłatne.
Jak wyjaśniał niedawno Łukasz Chomicki Urząd Miasta Lubartów, trasa została przygotowana w ten sposób, aby w ramach jednej linii połączyć ze sobą jak najwięcej istotnych miejsc użyteczności publicznej. Chodzi o dworzec kolejowy, szpital, szkoły, targ, cmentarze, oraz krańcowe osiedla miasta. Wytyczając ją zwracano uwagę również na to, aby w jak najmniejszym stopniu pojazdy poruszały się głównym ciągiem komunikacyjnym północ – południe, który obecnie obsługują przewoźnicy międzymiastowi.
Jak podkreślają urzędnicy, przebieg trasy ma też sprawdzić w praktyce potrzeby mieszkańców, co pozwoli na wprowadzanie ewentualnych zmian. Komunikacja miejska w Lubartowie zostanie uruchomiona w formie pilotażu. Będzie obsługiwana przez autobusy, których producenci udostępnią je miastu na testy. Operatorem komunikacji zostało Przedsiębiorstwo Gospodarki Komunalnej.
(fot. UM Lubartów)
Cytat:Będzie obsługiwana przez autobusy, których producenci udostępnią je miastu na testy.
A jak się skończą darmowe testowe pojazdy ? Czy miasto wyłoży kilkaset lub nawet milion na własny?
Ciekawe jak kierowca będzie liczył pasażerów, przecież to maluch.
Żeby ocenić czy taka inwestycja ma sens ekonomiczny ,powinny być od razu bilety ,a nie za freee…..jak jest za freee to nie da się tego ocenić No chyba że ta inwestycja ma być z założenia dotowana w większości przez miasto bo w tak małym mieście nie ma opcji żeby wpływy z potencjalnych opłat za bilety pokryły choćby połowę kosztów
Dlaczego piszą „darmowa” A nie „finansowana z naszych podatków”.
Od Hutniczej to trzeba zrobić ulicę do Wierzbowej.