Zderzenie toyoty z bmw na skrzyżowaniu ulic Diamentowej i Wrotkowskiej
12:15 16-01-2017
Do zdarzenia doszło w poniedziałek około godziny 10:50 na skrzyżowaniu ulic Diamentowej i Wrotkowskiej w Lublinie. Zderzyły się tam dwa samochody osobowe: toyota i bmw. Na miejscu interweniowała straż pożarna, zespół ratownictwa medycznego oraz policja.
Ze wstępnych ustaleń funkcjonariuszy lubelskiej drogówki wynika, że kierujący toyotą mężczyzna, jechał od strony ul. Jana Pawła II. Wykonywał manewr skrętu w lewo, w ul. Wrotkowską. Wymusił jednak pierwszeństwo przejazdu na jadącym ul. Diamentową bmw.
W wyniku zderzenia pojazdów, do szpitala został przetransportowany kierujący bmw mężczyzna. Jak nas poinformowano, na szczęście nie doznał poważniejszych obrażeń ciała. Na miejscu pracują policjanci, którzy ustalają szczegółowe okoliczności zdarzenia.
Zablokowany jest jeden pas jezdni w kierunku ul. Jana Pawła II. Występują niewielkie utrudnienia w ruchu.
Galeria zdjęć
2017-01-16 12:02:59
(fot. lublin112.pl)
kiedyś był taki teleturniej z którego wszyscy na tym rondzie i rondzie blacharzy biorą przykład a nazywał się :
CZY WYDRA WYGRA.jak widac na załączonych obrazkach wydra przegrała
Witam:). Zauważcie moi mili skale zniszczeń BMW w starciu z autkiem miejskim japońskim. Od wielu..wielu lat krążą mity, słuchy że oto niemieckie auta w tym jakże prestiżowa klasa aut premium BMW posiada bardzo solidną konstrukcje,blachy ma super ocynkowane i w ogóle miód malina a auta japońskie to plastik cieńki a do tego gnijący w zastraszającym tempie. Ale życie jak widak zweryfikowało niemiecka propagandę sukcesu i zdemaskowało niezniszczalną budowę aut spod znaku śmigła. Prawda jest taka że teraz prawie wszędzie plastik..elektronika….żeby dojeżdziło do 150…200tkm albo jakies 7 lat przekulało i na złom i kupować nowe żeby firma miała dochody. Czasy e36,e46,e39 itd ( w sensie solidności budowy odeszło dawno do lamusa, skończylo się po 2002 roku). A teraz coś dla osób twierdzących i żyjących w micie gnijących aut japońskich. Brat posiada honde accord 2007 rok jeżdzona non stop cały rok..zero rdzy…siostra ma civica 2006 rok….zero rdzy. Ja mam toyote avensis 2008 rok…zero rdzy. A już nie wspomnę o bezawaryjności i spokoju na codzien które jest bezcenne:):). Pozdrawiam serdecznie!:).
Japonce nie gnijace hehehe. Tymbardziej civic z turcji i avensis z uk. Żarty sobie chyba stroisz. Toyota to sie skonczyla na carinie e specu jezeli chodzi o jakosc to lata 90-te
dziwne by bylo jakby avensis z 2008 juz pordzewial.ja smigam carina z 94 i nie ma tragedii jesli chodzi o blachy.szkoda ze teraz nie ma wyboru jesli chodzi o zakup auta bo wszystkie musza spelniac normy unijne jesli chodzi o bezpieczenstwo przez co wiecej waza.auto spore 2litry 133KM i masa 1170kg 9.0s do setki.5rok smigam i nie narzekam.
@Marek,czy wiesz co to jest strefa zgniotu?W której części samochodu występuje i na jakiej zasadzie działa?Kogo ma chronić,auto czy podróżujących?I nie ma znaczenia czy to Japończyk czy Niemiec.Widać […] w Twoich oczach na widok czyjegoś BMW.
No tak, tylko to X1 wygląda na nadające się do naprawy. Toyota zaś nie (uzasadnienie powyżej).
Acha – jak by to E36 było, to kierowcy by ze szpitala tak szybko nie wypuścili. W porównaniu do współczesnych konstrukcji E36 to auto z papieru (co potwierdziły raptem dwie gwiazdki EuroNCAP, z czego jedna przyznana warunkowo po dodaniu wzmocnień bocznych w drzwiach w ostatnim roku produkcji). Dlatego też E46 to taka krowa w porównaniu z E36… porównywalny model E46, z podobnym silnikiem jest ponad 200 kg cięższy niż E36.
Kolejna krew na rękach urzędników ZDiM odpowiedzialnych za organizację ruchu na 3 lubelskich pułapkach na kierowców: rondach-nierondach. Na wsi da się zrobić kwadratowe rondo, a w Lublinie okrągłe jest za mało okrągłe.
Ten Bolid Młodego Wieśniaka wygląda jakby zderzył się z czołgiem. Czyżby tego dnia przejeżdżał ulicami Lublina kontyngent amerykańskich żołnierzy?
A taki nowy był AMERYKAŃSKI!!!!!!!!!!!