Zatrzymała się przed przejściem dla pieszych. W forda wjechał kierowca lawety (zdjęcia)
16:00 13-10-2020
Do zdarzenia doszło we wtorek po godzinie 14 na ul. Abramowickiej w Lublinie. W rejonie skrzyżowania z ul. Powojową zderzyły się dwa pojazdy: samochód osobowy i laweta. Na miejscu interweniował zespół ratownictwa medycznego oraz policja.
Jak wstępnie ustalono oba pojazdy jechały w kierunku centrum. Kierująca fordem kobieta zatrzymała się przed przejściem dla pieszych. Po chwili w tył jej pojazdu wjechał kierujący lawetą obywatel Ukrainy.
W zdarzeniu poszkodowana została jedna osoba. Kobietę z forda przetransportowano do szpitala. Na miejscu pracują policjanci, . Występują utrudnienia w ruchu.
(fot. lublin112)
I teraz podnieść składkę OC kilkukrotnie takiej amebie to następnym razem będzie bardziej uważał.
A jak nie kierującemu – to właścicielowi. Wtedy bardziej przemyśli komu powierza swój pojazd do kierowania.
Lawety już zamawiać nie musi.Uprzejmość czasem się tak kończy jak nie ogarniamy wszystkiego dookoła jeszcze przy takiej pogodzie i nawierzchni.Tak tak ,zaraz wylew hejtu,ale lusterka też do czegoś służą plus rozum oraz jako takie pojęcie o drodze hamowania różnorakich pojazdów.Do tego jeszcze 3 pasy ruchu,jeżeli był skręcający w prawo to jeszcze rozumiem,ale jak stanęła na środku nie monitorując co ma za sobą to ..hmm,uprzejma pozostaje dodać.
Tak mi zawsze mówił instruktor
Zgadza się, każde hamowanie powinno być poprzedzone spojrzeniem w lusterko. A jakby za nią jechała 40 tonowa ciężarówka?
Oczywiście laweciarz nie zachował dystansu i jego wina, ale wydaje mi się że 2 strona taka święta nie jest.
Różnorakie pojazdy jakie by nie były mają zachować taki odstęp by w razie nagłego hamowania mogły się zatrzymać. Dla różnorakich pojazdów są to różne odległości. A na śliską nawierzchnię nie ma co zwalać, a co będzie w zimie, mniej śliska??????/
Utrzymuję odległość większym i jeszcze specjalnie oznakowanym,ale zawsze jakiś cwaniak musi się wbić mniejszym.Zapytam co ta Pani kierowczyni,by odwaliła na środkowym pasie na gołoledzi.Doświadczeniem jest spore zwalnianie w długiej odległości przy takim chorym przejściu widząc pieszego oczekującego.Tak by informować tych z tyłu i pieszego.Jak lusterka służą do rysowania twarzy to proszę zmienić co nie co w życiu.
Bardzo dobrze ,temu babszt…..owi z forda uprzejmue pojechała se do szpitala i jeszcze może w gratisie dostanie covida 19
Może laweciarz nie lubi jeździć na pusto, więc sobie klienta sam zorganizował. 🙂
Ostatnio też musiałem gwałtownie hamować, gdyż jadąca przede mną panienka doszła nagle do przekonania, że spacerujący w okolicach pdp pieszy być może zechce zeń skorzystać. On jednak nawet nie miał takiego zamiaru. Szedł sobie po prostu po chodniku. Świat zwariował. Dobrze, że mam dobre hamulce.
Nadgorliwość gorsza jak sraczka.A co do kierowcy lawety to wiadomo wyrąbany na maxa jak ktoś trochę pojeździł lawetą po import aut to zna te „smaki”.Warunki też swoje zrobiły,a to delikatne puknięcie było w lawecie aby tablica rej.zamięta (masa robi swoje).
Wyprzedził mnie w jabłonnej tą lawetą tyle co mnie nie zaczepił i się doigrał
Jeśli już to w Jabłonnie.
Wanna w wannie.
Jabłonna w Jabłonnie.
Proste? Proste
A niekoniecznie… W tym przypadku nie wiem jak poprawnie bo to nie jest oczywiste.
Dla nazw własnych taka reguła nie zawsze jest prawidłowa.
A czy pieszy był na przejściu czy dopiero pojawił się na horyzoncie?
pewnie sie mial pojawic nadgorliwosc nie poplaca jak widac.