Zarośnięty i zaśmiecony teren nie jest chlubą miasta. Stworzą tam plac zabaw i siłownię
15:51 25-02-2023
Położona między blokami przy ul. Popiełuszki w Lubartowie działka zostanie w końcu zagospodarowana. Obecnie jest to nieużywany i zaśmiecony plac porośnięty wysoką trawą. Urzędnicy postanowili stworzyć tam miejsce do rekreacji oraz aktywności ruchowej. Ma być ono przeznaczone dla mieszkańców w każdym wieku.
Dlatego też zbudowany zostanie zarówno duży plac zabaw dla dzieci, jak też siłownia plenerowa dla nieco starszych. Ta ostatnia ma posiadać szereg urządzeń do ćwiczeń, zróżnicowanych pod względem funkcji i poziomu aktywności. Całość zostanie ogrodzona.
Wiadomo już, że na placu zabaw staną dwie huśtawki, dwie zjeżdżalnie: niska i wysoka, drabinka łukowa, karuzela z siedziskami, dwie wieże wysoka i niższa obie z dachem dwuspadowym i podestem, most linowy, podest poziomy bez zadaszenia z dachem dwuspadowym, przejście tunelowe, trzy ścianki wspinaczkowe: skośna, pionowa i linowa, gra integracyjna kółko i krzyżyk, dwie huśtawki wagowe, zestaw drabinek ze ścianą wspinaczkową, trzy bujaki oraz oczywiście piaskownica.
Natomiast siłownia ma się składać z dwóch orbitreków eliptycznych, urządzenia do wyciskania siedząc, pojedynczego motyla, ławki z oparciem typu parkowego, wioślarza, oraz urządzenia „twister + biegacz + wahadło”. Zamontowany zostanie także stojak rowerowy. Urząd Miasta rozpoczął już poszukiwania firmy, która zajmie się realizacją zadania.
(fot. UM Lubartów)
Potrzebne te siłownie jak świni siodło.
Jak to niepotrzebne??? Tężyzna fizyczna się bardzo przyda.Przecież pryszczatę będą w przyszłości musiały odrobić,z wielkimi odsetkami,te 500+ i inne benefity rozdawane przez rząd hojną ręką z zaciągniętych kredytów bankowych.I niech nikt nie myśli że na umysłowych pójdą,bo do takich zajęć istnieją szlachetniejsze narody.
no tak to teraz nawet nie bedzie gdzie wyjsc i na spokojnie wypic sobie piwa na lonie natury,wiecej bedzie osob przeciwnych temu niz zwolennikow,cale osiedle a raczej mlodziesz miala gdzie wyjsc i napisac sie albo i cos wiecej,potem zalatwic swoje potrzeby bez stresu ze ktos zobaczy
Ciekawe ile osób będzie przeciwko, bo ludziom to coraz więcej przeszkadza. Najlepiej to żeby plac zabaw był 2 km za miastem.
Niech jeszcze toi toi postawią bo jak dzieci będą biegać do klatek i domów żeby kupę robić? Ale koty będą zadowolone z tej piaskownicy takiej kuwety nie odpuszczą
mnie sie tam podoba jak jest, kontakt z naturą to podstawa… a tak nastawiają plastiku i niech sie gawiedz bawi, takie czasy że kazdy szuka jakby tu zarobic troche grosza a tu jest dotacja trzeba DOIĆ ! brawo chory system