Wyprzedzając o mało nie zabił rodziny z dziećmi. Uznał, że nic się nie stało i uciekł
18:36 08-06-2023
Do niezwykle groźnej sytuacji doszło w czwartkowe popołudnie na drodze wojewódzkiej nr 838 między Dorohuczą a Cycowem. W miejscowości Barki kierujący autem marki Renault Kangoo mężczyzna podjął manewr wyprzedzania poruszających się przed nim aut. O mało nie doprowadził jednak do czołowego zderzenia.
– Jechaliśmy w kierunku Cycowa. W pewnym momencie dostrzegłem, jak auto z naprzeciwka zaczyna wyprzedzać. Mężczyzna jednak nic sobie nie robił z tego, że jedzie wprost na nas. Zaczęliśmy awaryjnie hamować, zatrzymaliśmy się, podobnie jak wyprzedzane przez niego samochody. Dosłownie kilku centymetrów brakowało, aby doszło do czołowego zderzenia – mówi nam świadek.
Kierowca renaulta, jakby nic się nie stało, pojechał dalej. Jeden ze świadków, podejrzewając iż może on być pijany, ruszył za nim. Udało mu się zatrzymać mężczyznę w Woli Korybutowej. Jak nam przekazano, stwierdził on, że przecież nikomu nic się nie stało. Kiedy jednak usłyszał, że o wszystkim powiadomiona została policja, szybko odjechał.
Sprawą zajmują się teraz funkcjonariusze. Z kolei kierowca, któremu udało się uniknąć czołowego zderzenia zaapelował do pozostałych świadków zdarzenia o kontakt. Chodzi dokładnie o osoby posiadające w samochodach kamerki, które zarejestrowały całą sytuację. Jak wskazuje, podróżował z całą rodziną w tym z dziećmi, gdyby sekundę później zareagował, doszłoby do czołowego zderzenia w którym mogliby zginąć.
(fot. GSV/zdjęcie ilustracyjne)
teraz to mu można skoczyć …
Można mu więcej niż Ci się wydaje 🙂
tylko jak sam się przyzna
No nie do końca. Jeśli będzie filmik ze zdarzenia to pirat ugotowany. Pewnie teraz siedzi i czyta, a skóra ponizej pleców marszczy mu się ze strachu. C. D. N….
Będzie jak w wielu takich przypadkach. Sprawa umorzona z powodu niewykrycia sprawcy.
Kolejny co kamery jeszcze w samochodzie nie ma i szuka świadków… 500zł wydane (mniej/więcej) to i tak mniejsze pieniądze niż naprawa samochodu za własne pieniądze z powodu niewykrycia sprawcy.
I za pół ceny nagra w biały dzień co trzeba.
To właśnie ja jestem zgłaszającym. Dla głupich komentarzy odpowiadam, że kamerkę mi ukradziono po włamaniu do samochodu etc. A co do danych sprawcy to zrobiłem zdjęcie tablic,samochodu i facjaty. Sprawa zgłoszona na policję.
trzeźwy był? kontaktowy?
„Kierowca renaulta, jakby nic się nie stało, pojechał dalej. Jeden ze świadków, podejrzewając iż może on być pijany, ruszył za nim.” – kiedy te fotki zrobiłeś?
Rozumiem, że to taki straszak na pirata, ale niech to się chociaż „kupy trzyma”.
Czytaj do końca i ze zrozumieniem:
„Jeden ze świadków, podejrzewając iż może on być pijany, ruszył za nim. Udało mu się zatrzymać mężczyznę w Woli Korybutowej…”
Ty zrozumiałeś?
Jeden ze świadków, nie kierowca na którego jechał.
Tutaj redakcja źle zrozumiała zgłoszenie. To na mnie bezpośrednio jechał i to ja za nim zawróciłem. Stąd to zdjęcie zielonego Kangoo LSW
MI kiedyś na Placu Wolności ktoś uszkodził samochód. Czekał naoczny świadek, zanotował nr tablic – funkcjonariusze z Lipowej umorzyli ze względu na brak możliwości wykrycia sprawcy…. Ręce opadają. A pies ich dymał za taki profesjonalizm w działaniu! Więc i Ty nie możesz być niczego pewien – ale życzę dużo determinacji.
hehe, a co miał czekać grzecznie na patrol aż mu wlepią mandat za frajer? Tylko idiota by czekał. Zrobił co zrobił, nie pochwalam, ale dziwi mnie zdziwienie niektóych że sobie pojechał. Bez dowodów mogą mu skoczyć. Droga to droga, wszystko się może zdarzyć. Gdyby o każdym naruszeniu KRD rozpisywały się portale to by stanęła ziemia.
To zależy kim jest ten kierowca jeśli zwykłym fizycznym robolem to mu dowalą,a jak jest kimś ważnym i ma znajomości ic
Kierowco starego passata kombi o numerach LSW…. rozgłaśniajajacy sytuację, pomyśl jak ty jechałeś !!!! Twierdzisz że, jechałeś z rodziną .Pochwal się co ty zrobiłeś kilka sekund wcześniej. Jedziesz jak wariat, wyprzedzasz kolumnę aut a kogoś oskarżasz. Czy tak jeździ rozważny kierowca z rodziną ???? Jest tyle nie prawdziwych informacji , które podajesz, ponieważ żadnego ostrego hamowania z twojej strony nie było, po drugie to nie świadkowie pojechali za niby owym piratem tylko ty zawrociles jak wariat nie zwracając uwagi na znaki i ograniczenia. Wtedy nie martwiles się o rodzinę??? I po trzecie zajechałeś drogę stwarzając dużo większe zagrożenie , blokując ruch w obie strony. Dlaczego tego nie podałeś do artykułu? Dlaczego odojechałeś z miejsca zdarzenia nie czekając na policję ? Kierowca którego błędnie oskarżasz powinien podać Cię o zniesławienie i podawanie fałszywych informacji. Gdybyś sam jechał zgodnie z przepisami i dozwoloną prędkością do zaistniałej sytuacji by nie doszło.
Czekamy
Rylsztrase znowu na topie. To co się dzieje na tym odcinku jak ryle wracają z Bogdanki… szkoda gadać.
Moj przypadek. Kierowca dostawczaka z logo DHL najechał tyłem na moją maskę,. nie mocno, ale ją uszkodził. Pani będąca swiadkiem machała mu zeby się zatrzymał. ale odjechał, spisała numery, a kamery z okolicznego sklepu potwierdziły. Policja po dwóch tygodniach umorzyła mając numery rejesytracyjne i nagrania z kamer. Powód: Nie może dostarczyć wezwania do kierowcy. Powtarzam Kierowca z logo DHL.