Wielka plama nad zalewem: Sprawca nadal nieznany
19:58 12-10-2013
Jak do tej pory nie udało się ustalić sprawcy zanieczyszczenia alei Bryńskiego nad Zalewem Zemborzyckim.
W poniedziałek 30 września otrzymaliśmy zdjęcie, na którym widać zanieczyszczoną ulicę przebiegającą na tamie nad Zalewem Zemborzyckim. Jak się okazało, była to substancja ropopochodna, która stwarzała bardzo duże zagrożenie dla środowiska naturalnego. Każde, nawet najmniejsze opady deszczu, mogły spowodować spłyniecie jej do wody, co mogłoby skutkować poważnym jej zanieczyszczeniem.
We wtorek na miejsce przyjechali funkcjonariusze straży miejskiej by na miejscu przeprowadzić czynności zmierzające do ustalenia sprawcy zanieczyszczenia ulicy. Powiadomiony został również Wydział Bezpieczeństwa i Zarządzania Kryzysowego Urzędu Miasta. Jak tłumaczył nam Robert Gogola ze straży miejskiej, funkcjonariusze ustalili, że ową substancją która znajdowała się na odcinku kilkuset metrów, był najprawdopodobniej olej silnikowy.
-Nieznany pojazd pomimo znajdujących się na ulicy zabezpieczeń w postaci tzw. „motylków” wjechał na tamę. Jednak podczas pokonywania ulicy, jedno z metalowych zabezpieczeń dostało się pod podwozie pojazdu uszkadzając najprawdopodobniej miskę olejową, co doprowadziło do poważnego zanieczyszczenia ulicy- wyjaśniał Gogola. Pomimo dokładnego sprawdzenia terenu nie udało się odnaleźć wyrwanego z podłoża „motylka”.
Zamontowana na tamie kamera miejskiego monitoringu dawała nadzieję, że całe zdarzenie zostało zarejestrowane i sprawcę uda się ustalić. Jednak okazało się, że w danej chwili kamera nie obejmowała terenu samej ulicy. Straż miejska cały czas prowadzi czynności w celu ustalenia sprawcy- dodał Robert Gogola.
(fot. Fan page: Lublin – Wrotków i okolice)
2013-10-12 19:49:44
Komentarze wyłączone