Ul. Diamentowa: BMW uderzyło w filar wiaduktu. Kierowca trafił do szpitala
12:19 09-11-2014
Do wypadku doszło w niedzielę o godzinie 11. na ulicy Diamentowej w Lublinie. Jak wstępnie ustalili funkcjonariusze lubelskiej drogówki, kierujący bmw mężczyzna, jadąc od strony ulicy Jana Pawła II, na łuku jezdni stracił panowanie nad kierownicą, w wyniku czego auto na mokrej nawierzchni wpadło w poślizg i z impetem uderzyło przodem w betonowy filar wiaduktu kolejowego.
Pojazd następnie odbił się od znajdującego się na pasie zieleni dzielącym jezdnie filara, po czym kilkukrotnie obracając się wokół własnej osi, zatrzymał się uderzając tyłem w filary z prawej strony jezdni. Na miejscu zdarzenia interweniowała straż pożarna, pogotowie ratunkowe oraz policja.
Kierujący autem 26 – latek został przetransportowany do szpitala. Doznał obrażeń ciała, jednak jak informują ratownicy, jego życie nie jest zagrożone. Okoliczności oraz przyczyny wypadku ustalają teraz funkcjonariusze lubelskiej drogówki. W miejscu zdarzenia występują utrudnienia w ruchu.
Przez godzinę ul. Diamentowa w kierunku os. Nałkowskich była całkowicie zablokowana. Ruch był kierowany na objazdy przez ul. Krochmalna do Kunickiego.
(fot. nadesłane – Paweł, DZIĘKUJEMY!)
Galeria zdjęć
(fot. lublin112)
2014-11-09 12:05:56
tak Polak Polakowi czesto zyczy,zamiast komus pomoc,to jeszcze noge najchetniej podstawi.tak za pamieci pozdrao dla putina serdecznym palcem/
szkoda
wypowiedzi…………………………………………..
jak jest slisko to jeżdzę 40 albo 30. słyszałeś o dostosowywaniu prędkości do warunków jazdy?
Lampki które stoją przy tym filarze nie dały mu nic do myślenia, ale to trzeba jeszcze mieć czym myśleć.
myślę że gość już dostał nauczkę więc dajcie sobie z tymi swoimi chamskimi gatkami
życze zdrowia dla kierowcy