Ul. Chrobrego: Ukradł rower i pojechał na stację napompować koła. Nagrała go kamera

Ciekawe na jakiej podstawie już go zwą złodziejem, sprawcą kradzieży itp.
Przecież tak obiektywnie to tylko nagranie jakiegoś chłopaczyny, który jak wielu w ładną pogodę mógł wykopać rower po zimie i zajechać na stację, żeby podpompować opony. Wiem, że tak pewnie nie było i to dobry trop, ale obiektywnie po tym filmie nie ma prawa używać się takich określeń jak sprawca, złodziej i ukradł… Coś tu chyba jest nie tak, albo ze strony policji, albo fantazja redaktorów.
I jak zwykle to wpisane w polską konstytucję „domniemanie niewinności” jest jedynie nic nieznaczącym i ładnie wyglądającym wyrażeniem.

Powinno się mówić o podejrzanym, a to słowo ani razu w artykule nie padło. Bo jeśli okaże się jakimś trafem, że ktoś go rozpozna, a on okaże się jednak niewinny, to opinia już i tak niestety zszargana po całości. A newsa na lublin112 nie będzie ze sprostowaniem i treścią, że chłopak okazał się jednak mieć papiery na sprzęt.