Trwa rozbiórka szkoły w Kazimierzu Dolnym

Powili znikają budynki szkoły w Kazimierzu Dolnym, które ucierpiały w wyniku wybuchu gazu w maju 2011 roku.

Ekipa robotników pracuje właśnie nad rozbiórką skrzydła zachodniego szkoły. Elementy które nadają się do ponownego wykorzystania są rozbierane i składowane na pobliskim placu. Reszta przy pomocy ciężkiego sprzętu zmienia się w kupę gruzu, który następnie jest ciężarówkami wywożony w inne miejsce. Prace rozbiórkowe nie powodują żadnych utrudnień w okolicy. Z ruchu wyłączono tylko cześć chodnika przyległego bezpośrednio do ogrodzenia szkoły.

Prace nad rozbiórką potrwają do końca grudnia. Wykonawca ma pozostawić jedynie mur oporowy oraz część ściany która podtrzymuje skarpę, tak aby nie doszło do jej obsunięcia.
Całość prac kosztować będzie niewiele ponad 300 tys. złotych, choć jej koszt wyceniano na ponad 1,5 mln. jednak wykonawca odzyskuje znaczną cześć materiałów, które nadają się do ponownego przetworzenia bądź też wykorzystania i na nich zamierza zarobić.

Do wybuchu gazu w szkole doszło nad ranem 31 maja 2011 roku. Na skutek eksplozji gazu runęło wschodnie skrzydło trzykondygnacyjnego budynku. Znajdowała się w nim kuchnia i stołówka i ta część została już wcześniej rozebrana. Jednak okazało się, że konstrukcja całego budynku jest poważne osłabiona i nie nadaje się do użytkowania a wręcz grozi zawaleniem. Zajęcia dla uczniów odbywają się obecnie w zbudowanej z kontenerów tymczasowej szkole.

(fot. lublin112)
2013-11-09 13:07:53