Pomimo swojego wieku samolot ma bardzo niewielki przebieg i jest w doskonałym stanie technicznym. Jak wyjaśniają mechanicy, spokojnie może on latać przez kolejne czterdzieści lat. Jest jednak poważny problem, z którym Aeroklub nie jest w stanie sobie samodzielnie poradzić.
Po sześciu latach prac, w tym tygodniu wzbił się w powietrze wycofany z Sił Powietrznych samolot AN-2. Po wykonaniu niezbędnych przeglądów oraz napraw w Aeroklubie Lubelskim w Radawcu, maszyna wróci do Dęblina, gdzie będzie służyła w Lotniczej Akademii Wojskowej.