Sygnał od Czytelnika. Śmieciarzu zabierz swoje śmieci, bo tam są twoje dane (zdjęcia)
11:14 04-04-2019
Nasz Czytelnik przy jednej z dróg w powiecie lubelskim w gminie Bychawa natrafił na dzikie wysypisko. Przez chwilę pobawił się w detektywa i ustalił, że odpady mogą należeć do jednego z mieszkańców pobliskiej miejscowości. Znalazł bowiem w śmieciach dokumenty z danymi osobowymi.
– Dzisiaj natknąłem się na śmieci notorycznie wyrzucane do lasu przy drodze łączącej wieś Gałęzów Kol. I z Gałezów Kol. II. Można tam znaleźć stare lodówki, części samochodowe oraz ok. 20 worków śmieci domowych. Jeden z nich został przerwany przez wiatr i we wnętrzu zauważyłem liczne dokumenty zawierające te same dane osobowe (imię, nazwisko, adres, nr konta, itp), należące do mieszkańca pobliskiej miejscowości. Dysponuję pełnymi danymi tego „pana”. Mam nadzieję, że dzięki ogromnemu zasięgowi waszej strony ta osoba pozna swoje śmieci, a inni zastanowią się nad podobnym działaniem. Dla mnie, osobiście jest to wyżyna ludzkiego ******** dlatego zgłosiłem to odpowiednim organom – napisał do nas Czytelnik.
W imieniu znalazcy śmieci apelujemy do śmieciarza o zabranie swojej własności.
(fot. nadesłane)
nie nie prosić o sprzątsaie dziada. na policje odrazu i niech sie buja po komendzie brudas śmierdzący
ciekawe czy dane należą do tej samej osoby co pozostawione śmieci, a może po remoncie firma „posprzątała”, a może ktoś nie lubi sąsiada i zajumał w nocy jego frakcję suchą spod bramy i wyrzucił do lasu 🙂
Nad tym będzie się już głowić policja. Nikt rozsadny nie wrzuca dokumentów ze swoimi danymi do frakcji suchej, chociaż kto rozsądny wywozi śmieci do lasu.
Może autor listu chciał zabłysnąć i przy okazji tak prawdziwie po polsku doj….ć sąsiadowi.
Gdyby to był mój sąsiad to rano miał by te śmieci w ogrodku
Znam takich co tak zrobili i jacy byli zdziwieni jak podjechała straż miejska. Jeszcze bardziej byli zdziwieni że muszą posprzątać bo wydawało im się że jak dostali mandat to ktoś to za nich zrobi.
po co apelować, od razu na policję