Rozpoczęła się kampania cukrownicza. Na drogach może być niebezpiecznie
14:55 12-10-2014
Ciężarówki jak i ciągniki rolnicze przewożące buraki, dodatkowo duża ilość maszyn służących do ich załadunku, zaczyna się pojawiać na naszych drogach w związku z rozpoczętą właśnie kampanią cukrowniczą. Dodatkowo w wielu miejscach na jezdnię naniesione błoto z pól jak i leżące ziemiopłody, które zostały zgubione podczas transportu, stwarzają realne zagrożenie dla kierowców. Każdego roku dochodzi z tego powodu do licznych zdarzeń drogowych.
Choć w naszym województwie znajdują się tylko trzy cukrownie: w Werbkowicach, Krasnymstawie oraz w Strzyżowie, to buraki do nich zwożone są z większej części regionu. Przez kilka tygodni szczególnie duży ruchu będzie występował właśnie w okolicach cukrowni. Tam można się spodziewać stojących na drogach transportów, które oczekują na przyjęcie surowca.
Jak przyznają rolnicy, buraków w tym roku jest bardzo dużo. Nie dość że wyjątkowo obrodziły to na dodatek cukrownie oferują za nie zadowalającą cenę. Kampania w cukrowni w Werbkowicach, największej w naszym regionie, ma potrwać trzy miesiące. Przez 95 dni zakład planuje przerobić 750 tys. ton buraków i wyprodukować z nich 115 tys. ton cukru.
(fot. Polski Cukier)
2014-10-12 14:43:22
Zadowalająca cena to była 2 lata temu gdzie cena wyjściowa wynosiła 185 zł a w tym roku zaledwie 137 zł , więc z tym zadowoleniem to bym polemizował
Co morze powiedzieć redaktor o zadowoleniu rolników, jeden jakiś się wyrwał z opinią a on powtarza. Jednak jeżeli chodzi o te maszyny do zbioru i ciągniki to jednak jest ich mniej i o wiele bezpieczniej, zwłaszcza jeżeli chodzi o Lublin , bo jak woziłem buraki do cukrowni lublin ponad 20 lat temu i kolejki były kilometrowe na Krochmalnej, Młyńskiej i Al Zygmuntowskich to chyba widać na co dzień. Ale wczoraj w piątek wieczorem nie było lepiej bo był mecz i nie było lepiej.
… i Polacy wygrali 🙂