W sobotę premier Mateusz Morawiecki przedstawił szczegóły „odmrażania” sportu w Polsce. Na przełomie maja i czerwca mają się odbyć pierwsze spotkania piłkarskie, zaś w czerwcu ruszy ekstraliga żużlowa.
Oby przez to odmrazanie przed wyborami nie stało się w Polsce to co we Włoszech albo Chinach.
rekljadlkf
Każdy ekonomista krzyczy, że z minuty na minutę biedniejemy i szykuje się mega kryzys. Współczuje ludziom z kredytami pracujących w firmach w których z miesiąca na miesiąc na styk zamyka się budżet. Sam osobiście spodziewam się wyprzedaży po pożarze. Bo pierwsze co padnie to te chore ceny nieruchomości. Maseczki przed biedą nie chronią, ograniczenia w perspektywie roku (bo tak nas straszą) tylko pogłębiają niepewność i bardziej się boje biedy niż Covid.
Radek-Zdradek
Z jednej strony piszecie, że rząd nie powinien nic odmrażać bo skończy się jak w Chinach czy we Włoszech. Z drugiej narzekacie, że są zamknięte granice, nie możecie pójść do kina, na pizzę czy do fryzjera. Nic wam nie dogodzi. I tak źle i tak nie dobrze. Założę sie, że gdyby nie wybory to ta cholerna opozycja by wyła, że należy odmrazac całą gospodarkę i żyć jak przed epidemią. Ale nie mogą teraz tego powiedzieć bo by nie mieli argumenty na przesunięcie wyborów. Więc mówią o „zabojczych kopertach”. A gdyby z kolei wystrzeliło tak jak we Włoszech czy Hiszpanii to zacieraliby ręce i obwiniali za to rząd.
arturo77
wydaje mi sie ze to przeciaganie odmrazania bedzie trwalo na tyle dlugo az mali przedsiebiorcy nie nabiora kredytow na juz okreslona kwote.teraz pozyczki sa nisko oprocentowane ale jak rpp podniesie stopy procentowe to i oprocentowanie kredytow wzrosnie i moze sie okazac ze wyjda na tym jak frankowicze .
kudłaty
a fryzjer będzie działał w podziemiu jak pinokio
,,,,,
makówkę se odmroż
Ja132456
A do lekarza dalej nie będziemy mieli wstępu za to na mecz jak najbardziej
Ciekawy.
Ludzie umierają, bo odwołane są wszystkie planowe zabiegi w szpitalach. Ci co chcą, nie mogą normalnie pracować. Ale co tam, rząd pozwolił wam pójść do lasu i na stadion.
A wybory i tak się odbędą, Duda – zostanie prezydentem z koperty.
Oby przez to odmrazanie przed wyborami nie stało się w Polsce to co we Włoszech albo Chinach.
Każdy ekonomista krzyczy, że z minuty na minutę biedniejemy i szykuje się mega kryzys. Współczuje ludziom z kredytami pracujących w firmach w których z miesiąca na miesiąc na styk zamyka się budżet. Sam osobiście spodziewam się wyprzedaży po pożarze. Bo pierwsze co padnie to te chore ceny nieruchomości. Maseczki przed biedą nie chronią, ograniczenia w perspektywie roku (bo tak nas straszą) tylko pogłębiają niepewność i bardziej się boje biedy niż Covid.
Z jednej strony piszecie, że rząd nie powinien nic odmrażać bo skończy się jak w Chinach czy we Włoszech. Z drugiej narzekacie, że są zamknięte granice, nie możecie pójść do kina, na pizzę czy do fryzjera. Nic wam nie dogodzi. I tak źle i tak nie dobrze. Założę sie, że gdyby nie wybory to ta cholerna opozycja by wyła, że należy odmrazac całą gospodarkę i żyć jak przed epidemią. Ale nie mogą teraz tego powiedzieć bo by nie mieli argumenty na przesunięcie wyborów. Więc mówią o „zabojczych kopertach”. A gdyby z kolei wystrzeliło tak jak we Włoszech czy Hiszpanii to zacieraliby ręce i obwiniali za to rząd.
wydaje mi sie ze to przeciaganie odmrazania bedzie trwalo na tyle dlugo az mali przedsiebiorcy nie nabiora kredytow na juz okreslona kwote.teraz pozyczki sa nisko oprocentowane ale jak rpp podniesie stopy procentowe to i oprocentowanie kredytow wzrosnie i moze sie okazac ze wyjda na tym jak frankowicze .
a fryzjer będzie działał w podziemiu jak pinokio
makówkę se odmroż
A do lekarza dalej nie będziemy mieli wstępu za to na mecz jak najbardziej
Ludzie umierają, bo odwołane są wszystkie planowe zabiegi w szpitalach. Ci co chcą, nie mogą normalnie pracować. Ale co tam, rząd pozwolił wam pójść do lasu i na stadion.
A wybory i tak się odbędą, Duda – zostanie prezydentem z koperty.