Niszczą, wrzucają do rzeki, a nawet kradną. Operator systemu rowerów miejskich walczy z wandalami

System Lubelskiego Roweru Miejskiego to 951 jednośladów, zarówno tradycyjnych, jak też tandemów i rowerów dziecięcych. Są one zlokalizowane w 97 stacjach wypożyczeń w Lublinie i Świdniku. Nie wszyscy użytkownicy jednak wykorzystują ogólnodostępne rowery zgodnie z przeznaczeniem.

Wiele z nich jest niszczonych czy też porzucanych w różnych miejscach. Niejednokrotnie już informowaliśmy o miejskich rowerach leżących w rzece czy też np. wrzuconych na tory przed nadjeżdżający pociąg.

Latem operator systemu, firma Nextbike Polska, uruchomiła specjalnie dedykowaną tego typu zjawiskom akcję „Zgłoś rower”. Problem ten nie dotyczy tylko Lublina, lecz również innych miast, w którym Nextbike prowadzi działalność. Osoby widząc porzucony jednoślad mogą zgłaszać jego lokalizację. Dzięki temu jest on odbierany i po przeglądzie lub jeżeli zachodzi taka potrzeba naprawie, wraca do użytkowania. Przez pierwsze pięć miesięcy udało się w ten sposób odnaleźć ponad 330 porzuconych i skradzionych rowerów.

Aplikacja webowa „Zgłoś rower” zapewnia proste i szybkie informowanie Nextbike o znalezieniu porzuconego roweru. Osoba zgłaszająca decyduje czy chce pozostać anonimowa czy też pozostawi kontakt do siebie. Ci co wybiorą drugi wariant i zostawią swój numer telefonu, ich konto, po odebraniu roweru, zostanie doładowane kwotą 5 zł. Dodatkowo nie jest konieczne podawanie adresu, gdzie znajduje się rower. Wystarczy skorzystać z opcji „Moja lokalizacja”, która automatycznie zapisze
współrzędne porzuconego roweru.

– Pomoc i wsparcie ze strony mieszkańców są dla nas bardzo ważne. Rowery miejskie to nasze wspólne dobro. Dziękujemy tym, którzy nam pomagają o nie dbać. Zachęcamy każdego, kto zobaczy porzucony, uszkodzony rower do zgłaszania nam tego – powiedział Łukasz Dubieniecki dyrektor ds. Operacji i Utrzymania w Nextbike Polska.

Warto też wiedzieć, że osoby, które po wypożyczeniu jednośladu nie odstawią go do stacji, lecz np. porzucą w dowolnym miejscu, nie będą już mogły korzystać z systemu. Od początku czerwca operator założył 10 832 blokad na konta użytkowników w całym kraju. Z kolei osobom, które celowo zniszczyły bądź też uszkodziły rower, firma wystawia rachunki za ich naprawę. W tego typu sytuacjach, sprawa może zakończyć się nawet w sądzie.

(fot. archiwum)