Nieuczciwa niania. Ukradła pieniądze, nawet ze skarbonki dziecka
12:22 23-08-2019
W minioną środę policjanci z Lubartowa przyjęli zgłoszenie o kradzieży biżuterii i pieniędzy w jednym z mieszkań na terenie miasta. Poszkodowana oszacowała kwotę strat na około 5 tys. złotych.
Jak się okazało kradzieży miała dokonać kobieta, która była nianią zatrudnioną do opieki nad dziećmi. 47-latka podczas nieobecności swoich pracodawców wielokrotnie kradła pieniądze m.in. ze skarbonki dziecka, którym się opiekowała oraz złotą biżuterię.
Gospodarze nabrali podejrzeń do kobiety i zainstalowali kamerę w mieszkaniu. Na zarejestrowanym filmie widać, jak kobieta przeszukuje szafki i wyjmuje pieniądze m.in. z dziecięcego portfela.
Wczoraj policjanci zatrzymali 47-letnią mieszkankę Lubartowa. Funkcjonariusze odzyskali część skradzionej biżuterii, której kobieta nie zdążyła jeszcze sprzedać. Kobieta wkrótce usłyszy zarzuty. Grozi jej do 5 lat pozbawienia wolności
(fot. Policja Lubartów)
Złodziejstwo złodziejstwem, ale czy nagrywanie z ukrycia (bez poinformowania o tym nagrywanej osoby) jest w porządku? Nawet po jajkach strach się podrapać, czy w nosie podłubać.
Oczywiście miejsce pracy (miejsce opieki nad dzieckiem) to jest miejsce prywatne, ale nawet w sklepie jest się informowanym o obecności kamer.
Tłumaczenie, że rodzice zamontowali kamery po nabraniu podejrzeń niczego nie zmienia oraz nie musi być prawdziwe.
„to jest miejsce prywatne” –> ” to NIE jest miejsce prywatne”
Chęć zapewnienia najlepszej opieki własnemu dziecku nie może odbierać praw człowieka do bycia podstępnego nieobserwowania. Nawet człowieka złodzieja.
Franio TY to masz mózg ….a morze nie ……więc nie powiłeś się wypowiadać na forom….
Na pewno jeździ aŁdi.
Nie..rowerem :)) a na poważnie – zatrudniona jako Niania -rozumiem, że na umowę i ZUS i podatek był odprowadzany… 😉
i mamy nową lokalną celebrytkę z osobą towarzyszączacą – zdjecia we wszsytkich gazetach 🙂
Nigdy nie zostawiła bym dziecka z opiekunka, przecież w 8 godzin można wyjechać z kraju, tylko żłobek przedszkole i to państwowe, w prywatnych kontrole jedynie z sanepidu, wszy przez spanie codziennie w innej pościeli i połowa racji żywieniowej chociaż rodzic płaci za całość…