Nie tylko premier. Od wczoraj po województwie lubelskim jeździ także wicepremier Jacek Sasin (zdjęcia)
22:27 01-07-2020
We wtorek i w środę kilka miast naszego regionu odwiedził również wicepremier, minister aktywów państwowych Jacek Sasin. Wczoraj gościł m.in. w Zamojskich Zakładach Zbożowych. Towarzyszyli mu parlamentarzyści i działacze PiS z naszego regionu: posłowie: Beata Strzałka i Sławomir Zawiślak, senator Jerzy Chróścikowski, wicemarszałek województwa lubelskiego Michał Mulawa, prezydent Zamościa Andrzej Wnuk, starosta zamojski Stanisław Grześko czy też szef okręgu zamojskiego PiS Krzysztof Gałaszkiewicz.
Wicepremier zapowiedział, że budżet państwa przekaże zakładom kwotę 10 mln złotych. Z tych środków ma zostać przeprowadzona rozbudowa i modernizacja linii produkcyjnej w zakładzie w Zamościu a także rozbudowany zostanie elewator w Tuczapach. Inwestycja ma pozwolić na trzykrotne zwiększenie produkcji. Obecnie jest to 30 tys. ton rocznie, docelowo ma być 90 tys. ton. Dodatkowo dzięki temu Zamojskie Zakłady Zbożowe będą mogły zatrudnić kilkudziesięciu nowych pracowników. Skorzystają także okoliczni rolnicy, którzy dostarczają zboże na potrzeby produkcji.
Jacek Sasin tłumaczył, że zamojski zakład jest ostatnim w pełni państwowym młynem na terenie wschodniej Polski. Zapewniał również, że stanowi „oczko w głowie” rządu. Pochwalił również władze firmy za bezpośrednią współpracę z polskimi producentami z wykluczeniem pośredników, dzięki czemu rolnicy otrzymują godziwą i terminową zapłatę za swoje płody rolne. Jednocześnie wicepremier zapowiedział, że w rządowym dokumencie rozwoju Polski przyjęte zostało założenie, że województwo lubelskie będzie regionem, w którym skoncentrują się inwestycje przemysłu rolno-spożywczego. Zamojskie Zakłady Zbożowe mają być ważna częścią Narodowego Holdingu Spożywczego, z kolei produkty w nich powstające, będą promowane za granicą, dzięki czemu trafią na nowe rynki.
Dzisiaj wicepremier odwiedził zaś Zakłady Azotowe w Puławach. Wziął udział w uruchomieniu pierwszej linii instalacji mechanicznej granulacji saletry. Inwestycja ta ma pozwolić na zaspokojenie większych potrzeb rynkowych na nawozy o bardziej zróżnicowanym składzie, dostosowanym do wymagań polskich i zagranicznych odbiorców, zwłaszcza dla rolnictwa wielkoobszarowego. Stosowane tu technologie uwzględniają wpływ na ochronę środowiska i klimatu. Jest to pierwszy etap realizacji planów inwestycyjnych Grupy Azoty Puławy w produkcji nawozów. W perspektywie kolejnych lat, ma powstać największy z budowanych obecnie w Europie kompleksów nawozowych, z budżetem ponad 1,3 mld złotych. Jacek Sasin towarzyszył również premierowi Mateuszowi Morawieckiemu w wizytach m.in. w Tomaszowie Lubelskim czy też Krasnymstawie.
(fot. Ministerstwo Aktywów Państwowych)
Jak ludzie to łyknął i w drugiej turze zagłosują za nimi to będą sami sobie winni.. Prosimy więc nie narzekać że rząd taki czy taki , rozdawanie kasy etc.. Te wszystkie wizyty przedwyborcze w miasteczkach to po prostu jest żałosny chwyt. Nie pierwszy zresztą w kadencji obozu który rządzi obecnie .
Obiecuje złote góry dla rolników a starsi dają się naciągnąć. Pośrednik i firmy skupujące i tak wykorzystają rolnika za zgodą państwa i w majestacie prawa PIS. Ciemnogród wierzy, ciemnogród głosuje… bez obrazy. Każdego można otumanić obietnicami tylko co ten minister zrobił dla lubelszczyzny oprócz jeżdżenia i opwiadania baśni Andersena o krainie miodem płynącej. Ale to chyba nie jego bajka.
Najmądrzejszy Kaczyński on tylko ciągnie sznureczkami, kieruje jak pacynkami. Nic mu nie zrobią sądy bo on szeregowy poseł.Taka prawda a reszta towarzystwa to będzie możliwe w przyszłości.
Od pierwszego nawozy z 8 do 23 vat opryski też trzymajcie się rolnicy/
Jak nie kłamczuch przyjedzie do największy defraudator, GONIC TO STĄD
Z kogo się śmiejecie ? Z siebie się śmiejecie….w normalnym kraju taki ktoś byłby nikim…a tu proszę, PAN !
Coś mi się widzi że panika ich rusza, ci co w 1turze głos dali to i dadzą, i tylko tyle. Więcej glosów nie dostanie,o tym wiedzą. Miała być tylko 1 tura wyborów, ale nie wyszło, i nie wyjdzie chyba że zafałszują wybory. Przy pierwszej turze kreślili głosy poprzez stawianie długopisem cokolwiek na karcie i głos nieważny. Żałosne co ci wyborcy pisowscy wyrabiają.Jednego z komisji nagrali jak głos unieważniał, dostanie za to może długopis zdąży go uniewinnić dla dobra sprawy walczył jak lew dla pisu.
Wszystko będzie dobrze pełowce bez szans mając takiego głąba za kandydata.
A co, startujesz?