Najechanie na tył i dwie godziny korków na trasie Lublin – Łęczna
22:05 04-11-2015
Do zdarzenia doszło w środę około godziny 15 w miejscowości Turka. Tuż za skrzyżowaniem z drogą w kierunku Sobianowic, zderzyły się dwa samochody osobowe: opel i alfa romeo.
Jak nas poinformowano, było to klasyczne najechanie na tył. Kierowca opla, jadąc w kierunku Łęcznej, w wyniku niedostosowania prędkości uderzył w tył poprzedzające go auto.
Na miejscu interweniowała straż pożarna, pogotowie ratunkowe i policja. Jedna osoba została przetransportowana do szpitala.
Na czas prowadzonych przez policję czynności, jeden pas ruchu był zablokowany. Pojazdy przepuszczano wahadłowo.
Informację o zdarzeniu otrzymaliśmy od czytelników. DZIĘKUJEMY!
(fot. nadesłane, Bartek – DZIĘKUJEMY!)
2015-11-04 22:04:14
Widać ładnie na zdjęciu jak strażak wespół w zespół ze stróżem prawa z wielkim zacięciem zapierd…ją w celu szybkiego odkorkowania trasy w szczycie ruchu. W zasadzie, to po takiej „katastrofie” powinni drogę zamknąć całkowicie .
Jedna osoba została przetransportowana do szpitala… Idąc tym tropem – nie wolno usuwać pojazdów z miejsca ich zatrzymania do czasu dokonania wszelkich pomiarów itp.. Trochę cierpliwości…
Na tyle dobrze, że tych pojazdów nie można usuwać tylko do końca pomiarów, bo jakby czekano, aż ta trąba co to „nie dostosowała szybkości”, wróci ze szpitala…
Ździsek,nie znasz procedur to nie odzywaj się głąbie. Jeśli jest wypadek to nic nie można ruszać i trzeba czekać na info.ze szpitala czy tj tylko kolizja czy wypadek.Jeśli osoba poszkodowana zostaje w szpitalu tj.wypadek i trzeba czekać na techników policji żeby zrobili całą dokumentację ze zdarzenia,jeśli kolizja to można udrożnić ruch jeśli policja pozwoli na to.Trzeba czekać…A zapierd…sobie Ty w swojej pracy,bo widzę że masz jakieś kompleksy…
ta…. pisać i pier….. głupoty każdy potrafi…. oni mają swoje procedury itd. niestety nie można przeskoczyć takich działań. A jak się niecierpliwisz stojąc w korku który jest spowodowany właśnie jakimś zdarzeniem drogowy to zrozum ze właśnie przez takich jak ty dochodzi do wypadków…
helga, widzę że masz poukładne w głowie i wiesz o co chodzi…odezwij się do mnie [email protected]
to prawda, po wypadku jaki miałam tydzień temu, 12-tka była zablokowana 3 godziny. Mimoże samochody były w rowie i można było zrobić wahadło, to sama procedura, badania trwały i policja dopiero jak zakończyła prace, ba … dopiero jak umożliwili nam zabranie wraku auta, to dopiero wtedy puścili ruch.