Na zamkowych błoniach stanął diabelski młyn. Ma być atrakcją dla mieszkańców (zdjęcia, wideo)
18:11 06-12-2020
Kilku dni temu na zamkowych błoniach od strony al. Unii Lubelskiej ustawiony został diabelski młyn. Konstrukcja ustawiona została na prywatnym terenie w miejscu, gdzie wielokrotnie rozstawiały się wesołe miasteczka czy też cyrkowe namioty. Całość ma 30-metrów wysokości, do dyspozycji jest też 21 gondoli. To właśnie z nich można oglądać miasto z innej perspektywy.
Do tej pory z urządzenia mogli korzystać mieszkańcy wielu miast w Polsce. Za każdym razem diabelski młyn cieszył się dużym zainteresowaniem, obecnie podobne koła widokowe firma ustawiła również w Krakowie i Rybniku, przy czym to w stolicy Małopolski jest znacznie większe i ma 50 m wysokości.
W Lublinie atrakcja ma być dostępna przez miesiąc. Przejazd diabelskim młynem trwa około 10 minut w tym czasie kilkukrotnie jest się na szczycie koła. Oczywiście przejazd jest płatny, wstęp dla dzieci do 8 lat kosztuje 15 zł, pozostałe osoby płacą 20 złotych.
Ustawienie konstrukcji w tym miejscu wzbudziło kontrowersje, gdyż wielkie koło bardzo ingeruje w panoramę Starego Miasta, właśnie od wschodniej strony, która jest najatrakcyjniejsza pod względem wizualnym. Zgodę na montaż tak wysokiego obiektu powinien wydać miejski konserwator zabytków, jednak jak się okazało, nikt się do niego w tej sprawie nie zgłaszał.
Galeria zdjęć
(fot. lublin112, wideo – Zobacz więcej z drona)
Szum wkoło interesu jest darmowym motorem napędowym.
Przy takiej pogodzie jak wczoraj, czy dziś, właściciele niech się modlą do właściwego świętego, żeby dochód z biletów porył wydatki na prąd, który toto zżera i koszty paliwa do tych ciężarówek, które przytaszczyły ten „zabytek”.
P.S. A swoją drogą, ciekawe czy toto jest poświęcone (żeby tragedii nie było).
Współczuje bólu pupy z jakim musisz każdego dnia musisz walczyć. Każdego dnia patrzeć na to jak ludzie są przedsiębiorczy, pracowici pomimo rządu i socjalizmu nadal chcą coś osiągnąć. Natomiast tobie wystarczy radość kiedy komuś interes nie idzie.