Wtorek, 19 marca 202419/03/2024
690 680 960
690 680 960

Lublinianie kupują: W sklepach trwa przedświąteczny szał handlowy

Tłumy w sklepach, brak wolnych miejsc na parkingach a przede wszystkim długie kolejki do kas i wypełnione po brzegi koszyki – w placówkach handlowych trwa przedświąteczny szał zakupów.

Tłumy mieszkańców Lublina oraz okolicznych miejscowości wyruszyły do sklepów i galerii handlowych na przedświąteczne zakupy. Większość sklepów specjalnie na ten okres zakupowego szaleństwa wydłuża godziny otwarcia. Inni zaś kuszą klientów dodatkowymi atrakcjami w postaci organizowanych kiermaszów świątecznych czy też pokazów lub wizyt gwiazd estrady lub szklanego ekranu. Wszystko po to, by ściągnąć do siebie jak najwięcej klientów. Wszak właśnie w ten ostatni przed świętami weekend klienci wydadzą na sprawunki najwięcej pieniędzy.

Według danych statystycznych przeciętny Polak wyda na organizację najbliższych świąt 486 złotych, do tego trzeba doliczyć średnio 338 złotych, które wydawane są na prezenty. Wychodzi więc średnia ponad 800 złotych od osoby. Większość z nas ma rodziny, więc zakupy na święta stanowią wielokrotność tej sumy. Stąd też walka sklepów o klientów, do której przygotowywali się od wielu tygodni. W Lublinie największy ruch jak zawsze można zauważyć pod hipermarketami oraz galeriami handlowymi. W sklepach są tłumy klientów, parkingi tak zastawione pojazdami, ze korki zaczynają się tworzyć już na ulicach dojazdowych do sklepów. Również mniejsze sieci sklepów przeżywają oblężenie, tłumy klientów starają się wykorzystać ostatnie dni wolne od pracy na zrobienie niezbędnych zakupów.

Jednak największy ruch można zauważyć w galeriach handlowych. Już od wielu dni całe rodziny wybierają się na świąteczne zakupy. –Ze względu na brak czasu chcemy wszystko załatwić przez jedno popołudnie. Zakupy spożywcze oraz prezenty dla najbliższych a nawet choinkę kupimy w jednym miejscu – wyjaśniała naszemu reporterowi pani Anna, która wraz z mężem i dziećmi wychodziła z jednej z galerii. Z podobnego założenia wychodzi coraz więcej klientów, którzy mając mało czasu starają się dokonać szybkich zakupów właśnie w jednym miejscu by nie stać w korkach, przemieszczając się od sklepu do sklepu. Dlatego też oprócz marketów tłumy klientów a także długie kolejki do kasy zauważyć można praktycznie w każdym butiku. Z kolei najbardziej oblężone są sklepy z elektroniką czy też wystrojem wnętrz.

-Kupują głównie mniejsza elektronikę, taki trend przed świętami, wszystko raczej z przeznaczeniem na prezenty. Choć także nie brakuje klientów, zainteresowanych telewizorami czy też lodówkami i zmywarkami do naczyń – wyjaśnia Marek, sprzedawca z jednego ze sklepów. – To co dzisiaj najbardziej interesuje klientów to wystroje, kwiaty, oczywiście bombki i inne ozdoby choinkowe a także same choinki. Specjalnie na ten cel otworzyliśmy dwa dodatkowe stoiska, jedno na korytarzu galerii, drugie na dworze – dodaje Wojciech z sąsiedniego sklepu z wyposażeniem wnętrz. Na dworze także kolejka po karpie. Pochodzenie z Lubelszczyzny, a to przyciąga klientów, gdyż duże baseny z rybami co chwila są uzupełniane.

Tłumy także w drogeriach, wszak panie w święta chcą wyglądać jak najpiękniej. Tutaj również wiele osób dokonuje zakupów prezentów, nie brakuje specjalnych zestawów kosmetyków. Jednak nic nie działa tak na klientów jak promocje. Praktycznie w każdym sklepie w oczy rzucają się wielkie plakaty czy też ogromna ilość dodatkowych ekspozycji z towarem. Również gazetki sieci handlowych mają kilkukrotnie większa objętość niż normalnie. Sprawia to, że klienci idąc do sklepu nawet z lista zakupów, potrafią wyjść z koszykiem o połowę większym od zakładanego.

(fot. lublin112)
2014-12-21 18:27:17

15 komentarzy

  1. ja kupuje przez neta, żeby nie stać z tą swołoczą w kolejkach
    a jedzenie z osiedlowego sklepu

    w obecnych czasach mamy tak duży wybór, a idioci wybierają
    najgorszą opcję…

  2. Wiklinowy nocnik

    tez z chamami i wiesniakami sie nie zamierzam przeciskac ani na parkingu ani w srodku galerii, takze kupuje przez neta z dostawą do domu …

    • Faktycznie sama wieś, LLE, LU, LUB, wieśniaki nie mają bliżej marketów tylko na obrzeża miasta jeżdżą…

      • te wielki miastowy z Lublina co masz do LLE jak by nie my to Twoja dziewczyna pracujaca w Galerii za 1200zl nie miala by co robic…..

  3. ja zrobię zakupy rano tuż po otwarciu sklepu żeby nie było dużo ludzi

  4. Polacy to jednak głupi naród, a takze lubliniani jak co roku dorabiaja żydów francuskich, niemieckich , hiszpanskich, angielskich, a ci wyprowadzaja zysk do swoich krajów i nie placa podatku, a pracownikow traktuja jak tania sile robocza, i tak im placa. A po co jak mozna kupic w sklepie u polskiego kupca, i dac zarobic Polakowi, na bazarku, ale ludzie , to ludzie,

  5. Macie ból dupy że kogoś stać na zakupy? To się za prace weźcie nieroby a nie pier*****ie głupoty. A może boli was to że ludzie mają z kim święta spędzać a wy jak zawsze przed kompem w samotności ?

  6. Wygodnickie pospólstwo nieświadome jest tylko procederu „odświeżania” żywności w sieciach handlowych. jedynie pracownicy sieci o tym wiedzą ale pary z gęby nie puszczą poza własnymi rodzinami. To że sektor małych przedsiębiorców upada to dlatego że pospólstwo z własnego wygodnictwa kupuje w sieciach, ceny są bajońsko zawyżane, prezenty kupuję w małych punktach u swoich a nie obcych i zostaje mi multum pieniędzy w portfelu. Potem pospólstwo jęczy ze jakiś jego potomek pracuje w sieci za grosze, bez możliwości awansu, chyba że donosi, a pospólstwo zazwyczaj donosi. przykłady? Castorama, Tesco itd

  7. Tak ludziska kupujcie u obcych a później jedziecie do nich na zmywak za grosze i wracacie i tak w kolko a Polska będzie jeszcze biedniejsza – sprawdźcie ceny u swoich a się zdziwicie….

  8. Ach ta przed świąteczna miłość bliźnich:) wiecej luzu ludzie. Niech kazdy kupuje gdzie mu pasuje, Wesołych Świąt Bożego Narodzenia, Hej!

  9. wesołych

  10. rzucacie tu bluzgami wyzwiskami, psioczycie a już za kilka dni pewnie wszyscy do kościoła (zapewne pod sam ołtarz) i „najświętsi w całej wsi”… a potem znów wyzywanie wszystkich i psioczenie na wszystko wokół i kolejne święta i znów do kościoła… ludzie ogarnijcie się!

Z kraju