Kopuła wizualizacyjna stanęła na Zamku. Warto zajrzeć do środka

O tym jak wykorzystać energię uzyskaną z wiatru dyktowano w tym tygodniu w Lublinie. W czwartek na lubelskim Zamku odbyła się konferencja podsumowująca projekt „Innowacyjne metody i możliwości pozyskiwania odnawialnych źródeł energii na Lubelszczyźnie na przykładzie dobrych praktyk i doświadczeń partnera szwajcarskiego”. Szwajcarscy naukowcy opracowali mapę, uwzględniając na niej gdzie w naszym województwie wieje najmocniej, następnie uwzględniając wyniki pomiarów wytypowano miejsca, gdzie opłaca się inwestować w farmy wiatrowe. Powstało dziesięć takich miejsc, m.in. Bełżyce, Kamionka, Strzyżewice czy Wilkołaz. Jak wyliczyli szwajcarzy, miejsca te są niezwykle atrakcyjne dla przyszłych inwestorów.

W specjalnie ustawionej kopule, każdy chętny może zapoznać się z tajnikami energii wiatrowej. Specjalne prezentacje pozwalają zobaczyć na własne oczy jak tego typu inwestycja będzie wyglądała oraz jaki wpływ przyniesie na środowisko. Dodatkowo dzięki wizualizacjom można się przekonać, że odpowiednie rozmieszczenie wiatraków nie powoduje żadnych ubocznych skutków dla okolicznych mieszkańców. Przedstawione są także korzyści jakie zyskują dzięki farmom wiatrowym.

Kopuła będzie stała na dziedzińcu Lubelskiego Zamku do środy 17 września, następnie trafi do innych miast. Przy okazji spaceru warto do niej zajrzeć i dowiedzieć się więcej na temat zielonej energii. Wstęp jest oczywiście bezpłatny. Cały projekt był realizowany od sierpnia 2013 do września 2014 roku przy udziale uczelni politechnicznej w Zurichu.

(fot. lublin112)
2014-09-13 14:01:42