Dęblińska ciuchcia odzyskała blask. Będzie cieszyć oko jeszcze długie lata
22:16 25-09-2014
Przez ostatnie dwa tygodnie pracownicy Polskich Linii Kolejowych prowadzili prace związane z konserwacją oraz odnawianiem parowozu stojącego tuż przy stacji kolejowej w Dęblinie. Pochodząca z 1949 roku maszyna, choć ma już 65 lat po ostatnich zabiegach znów lśni jakby niedawno co opuściła fabrykę. Jak zapewniają kolejarze, dzięki konserwacji jeszcze przez długie lata będzie mogła cieszyć oko zarówno mieszkańców jak i turystów.
Parowozem interesują się także miłośnicy kolei. -Były to pierwsze parowozy jakie zakupiło PKP. Tego typu dwuosiowe maszyny typu Ryś były produkowane w Chrzanowie, w pierwszej Polskiej fabryce lokomotyw. Po wycofaniu ich z eksploatacji najczęściej oddawane były na złom, jednak kilkanaście udało się uratować – wyjaśniał nam Marcin, interesującymi się dęblińską koleją.
Do Dęblina parowóz trafił w latach siedemdziesiątych ub. wieku. Wcześniej obsługiwał trasy Bydgosko-Wyrzyskich Kolei Dojazdowych. Teraz jako pomnik techniki znajduje się obok budynku dworca, ustawiony jest na specjalnie do tego celu ułożonym torowisku. W nocy oświetlają go reflektory, co nadaje mu jeszcze więcej uroku.
(fot. lublin112)
2014-09-25 21:59:32
Bardzo ciekawie wygląda ten układ przeniesienia napędu na koła.
Całość jest pełna uroku.
Sądząc po ilości komentarzy, lokomotywa swoim pięknym wyglądem spowodowała taki szok, że nawet najbardziej rozwinięte gimbazy zaniemówiły i nie wiedzą jak i co o tym zjawisku napisać.
O przedszkolakach i licealistach przy tej okazji nawet nie wspomnę.
🙂
Cimcirymci – nie wspominaj też o studentach (i „studętkach”), bo są tak obciążeni przyswajaniem wszelkich nauk, że nie maja czasu zajmować się nawet najpięknieszymi okazami lokomotyw.)D
Szkoda że nie jeżdżąca