W trakcie jazdy jadł kolację, popijał ją piwem. Kierowca ciężarówki miał 2,5 promila
20:46 26-02-2021
W środę jeden z kierowców poruszających się drogą wojewódzką nr 806 Międzyrzec Podlaski – Łuków zwrócił uwagę na jadącą przed nim ciężarówkę. Pojazd co chwila zjeżdżał raz na jedną, raz na drugą stronę. Podejrzewając, iż siedzący za kierownicą mężczyzna może znajdować się pod wpływem alkoholu, powiadomił o wszystkim policję.
Na trasę skierowany został patrol. Funkcjonariusze odnaleźli opisywany pojazd. Kierowca akurat w trakcie jazdy spożywał posiłek. Jednak postanowił popijać kolację piwem. Szybko wyszło też na jaw, że nie był to jedyny trunek, który tego dnia spożywał.
Badanie alkomatem wykazało, że 42-letni obcokrajowiec miał prawie 2,5 promila alkoholu w organizmie. Mężczyzna został umieszczony w policyjnej celi. Zatrzymano mu również uprawnienia do kierowania pojazdami. Kiedy wytrzeźwieje usłyszy zarzuty. Grozi mu do 2 lat pozbawienia wolności oraz min. 5 tys. zł grzywny.
(fot. lublin112/zdjęcie ilustracyjne)
No bez jaj kierowco.. 2.5 promila to już przesada..
Rozumiem kebsa jeść i sobie zimnym piwkiem popić
ALE JEDNYM MAX.. więcej to już nieodpowiedzialność .
Wiem co mówię, piwko kebs i spokojna jazda to nic zlegooo. Wszystko zależy od naszego zachowania i tego jaka mamy tolerancję czy tesh glowe. Po jednym piwku na spokojnie można się bujnac furka. Ale i też nie każdy ma do tego predyzpozyszyn.
Wnuczka El
Mojdko, jasny Panie. Dobrze piszesz. W USA nie stosuje się zawsze i wszędzie alkomatów. Tam możesz po piwku sobie jechać bo piwko mają 3 procentowe. W Polsce po perle export nic się nie dzieje i jechać można. Co to jest jedno piwko ?
Bekniesz sobie dwa razy i puszcza. Jedno piwko to nie zbrodnia Mojdko mojdeczko. Dobrze prawisz Mojdko
Ale 2,5 plomira ? To już grube przegięcie
Jest bardzo cienka granica pomiędzy cugiem. Jak ktoś złapie cug i po pierwszym pije kolejne jedno za drugim to już nie powinien jechać
Powinien pić i imprezować, głośno muzyka Bajlando przed kabiną tanu tanu tańce i sfawola
A tym kebsem Mojdko to mi zrobiłeś smaczek tak z rana
Kozo
białorus , litwa , rosja czy ukraina ?
Turcja, więc rozpisywanie się o tym podpada pod rasizm. Naprawdę nie ma nic dziwnego w jedzeniu podczas jazdy? Tirem? Po głównej drodze? Hm. Może niech się jeszcze golą czy pazury obcinają za kierownicą. Ale telefon panie broń.
Nic nie podpada , Jak donosił wprost portal Lublin 112 :
-18 lutego br. ’ białoruska ciężarówka w tragicznym stanie technicznym’,
-17 lutego br. ’ białorusiun z kradziona laweta’
– 8 lutego br. 'ukrainiec bez prawa jazdy’ ,
– 4 lutego br.,’obywatel ukrainy TIRem w rowie niewiadomo dlaczego’ ,
itd ,itp.
No więc co ? ……………………………..
Czym miał popijać, kawą? By się poparzył.
Też czasem piję piwko. Ale zazwyczaj nie w samochodzie.
Z artykułu wynika że jedzenie w czasie jazdy to ,,nic dziwnego,,. Serio??
A co w tym dziwnego?
Bez popijania mógłby się zadławić.
wszedzie kapusie i donosiciele. Kolacji nie można normalnie zjeść
1 piwo to 0,1 promila, dozwolone jest 0,2 wiec mozna spokojnie wypic dwa piwa. Prosta matematyka kwantowa.
Nie wprowadzaj ludzi w błąd. A sam się lepiej naucz, że jedno piwo (0,5 l, 6%), to u mężczyzny ważącego ok. 75 kg, po upływie godziny może dać ok. 0,45 promila. U tyle samo ważącej kobiety – ok. 0,64 promila, a jeśli dziewuszka waży np. 50 kg, to można się spodziewać ok. 0,96 promila.
Tak było tak było
A jak podczas picia bierze się z każdym łukiem głeboki wdech to wtedy piw mozna wypic az 4.
Prosta matematyka kwantowa.
Miał być obiad a tu kolacja ze śniadaniem.