Od pewnego czasu w rejonie skrzyżowania ul. Północnej z al. Kompozytorów Polskich można zauważyć parkujące auta. Niektórzy kierowcy zrobili sobie z chodnika drogę dojazdową.
Brawo Paweł – miasto jest z Ciebie dumne, A może tak jakiś pomysł gdzie mają parkować ludzie jak buduje się biurowce bez parkingów? Zauważyłeś problem – podsuń też pomysł jego rozwiązania.
Ciekawy
Można spokojnie podjechać autobusem miejskim, a auto zostawić w domu.
QWERTY
Pewnie. Chciałabym zobaczyć Twoją minę, jak taki pracownik po pracy wraca do domu autobusem, siedząc obok Ciebie… 🙂
Lu
To po co samochód, żeby w niedziele do kościoła pojechać i żeby postał przed garażem?
Boss
A moze pan konfident-pawel ma cos wspolnego z jednym z platnych parkingow w okolicy?
JO
Ja Ci podsunę pomysł . Jeśli Twoja praca nie jest związana z jazdą samochodem, a tylko chodzi o dojazd i powrót to CZAS już oderwać tyłek od auta i przemieszczać się MPK, pieszo lub rowerem. MPK jak obserwuje to zupełnie już inny poziom usług niż przed laty, brakuje tylko BUSpasów na kilku głownych ulicach np. al. Racławicie czy Al. Kraśnika i jeszcze innych i też skorzystam. A tym czasem JA- pieszo, rowerem a autko na wyjazdy poza miasto. Polecam
bolek
Jeżeli tak się dzieje to za ten stan odpowiedzialne są w głównej mierze dwa wydziały UM Lublin : Wydział Planowania i Wydział Architektury i Budownictwa. Pierwsi- w przypadku ustalania miejscowych planów, które później przegłosowuje Rada Miasta. Drudzy – w przypadku wydawania decyzji „Pozwolenie na budowę”. Jeżeli twoje pytanie było na poważnie to rozwiązaniem jest konkretne wskazanie takich miejsc gdzie jak piszesz w wyniku budowy biurowców okazało się że liczba miejsc parkingowych jest niewystarczająca, następnie wniosek o udostępnienie decyzji pozwoleń na budowę takich obiektów i analiza z częścią pisemną miejscowych planów (dostępne on line na stronie UM Lublin) w zakresie wymaganych miejsc parkingowych. Wówczas można określić czy doszło do nieprawidłowości i ewentualnie kto się ich dopuścił. Dokonanie takiego zestawienia w przypadku występowania nieprawidłowości mogło by zastopować powstawanie kolejnych obiektów bez uczciwej ilości miejsc parkingowych niezbędnych dla użytkowników takiego obiektu. Miasto chętnie pozyskuje środki unijne na wszelkie cele, chwali się budową kolejnych ulic ale by budować bezpłatne parkingi bądź tanie parkingi wielopoziomowe tam gdzie miasto jest najbardziej zatłoczone woli brak. Może na wzór „Porozumienia rowerowego” ktoś założyłby ” Stowarzyszenie kierowców”? Wówczas na zasadzie strony takie stowarzyszenie mogłoby wnioskować o udział np. w decyzjach ZRiD ( Zezwolenie na Realizację Inwestycji Drogowej) czy czynnie wnosić uwagi o potrzebach kierowców do ZDiM, Prezydenta Miasta, Rady Miasta czy Wojewody.
bimmer
swoja bmw e60 535d tez tam dwa razy parkowalem bo nie bede placil po 30 zl dzienie na praking. Najwiecej do powiedzenia maja oczywiscie goscie z mpk ktorzy nie wiedza jak trudno znalesc miejsce parkingowe w centrum. Kupcie sobie samcohod tylko zacznijcie zarabiac jak normalni ludzie bo jak ktos leniwy to musi mpk jezdzic.
non
I czym się chwalisz starym e60 , masz chociaż 400 kuni tam? jaki program obecnie ?
bimmer
mam program na 320 kuni. ta ,,stara” bemka prowadzi sie lepiej i wyglada niz wiekszosc aut na polskich drogach. Przyspieszenie tez ma zacne , przynajmniej jest moja a nie mojego starego bo takich wiecznych chlopcow mozna spotkac cala mase w tatusiowych furach 😉
non
No to nie masz czym się chwalić niezależnie czy przedlift 272Km czy polift 286 to sofcik masz jak pierdnięcie. 370KM i 750Nm to i pogadamy a na razie schowaj ją do garażu i w niedzielę do kościoła.
bimmer
widac ze ci gul skacze 😀 pewnie trafilem zes autem ojca sie rozbijasz , ile? 30 lat na karku? i pewnie nadal zawod syn ? hahah
Mietek
Ty to dziad bimmer jesteś jak cie na trzy dychy na parking nie stać. Wiochą zalatuje każdy twój komentarz.
Martyna
Kupić samochód i zakorkować centrum miasta, bo nie ma parkingów na obrzeżach miasta dla przyjezdnych. Tylko, że nie każdy zarabia tyle co trzeba i kupuje samochód na kredyt, a potem prócz spłaty kredytu dochodzą koszty ubezpieczenia i napraw.
Nie każdy jest leniwy i jeździ mpk, bo nie chce mieć samochodu.
bimmer
ja sie zgadzam ale potwierdzi to kazdy ze jak sie jezdzi autem od 10 lat to trudno sie zmusic do korzystania z mpk w ktorych nie brak smierdzacy meneli czy agresywnej pato- gimbazy 😉 powie ci to 99% kierowcow. Ja mam prawie 30stke na karku . auta uzywanego sie nie bierze w kredyt bo to glupota.
Martyna
Niedoprecyzowałam, chodziło mi o nowe właśnie. Bo skąd ich tyle na drogach jak niby ludzie biedni?
non
bimmmer = ośla łąko wracaj do tatusiowej bemki jełopie !
On
Gdyby nie ta więź nie miał byś co jeść
3
Czy Wy jesteście aż tak ….? Przecież „odtworzenie trawnika” i remont chodnika będzie sfinansowany z naszych podatków! To nie są pieniądze „miasta” tylko nasze. Nie masz kasy na parking – jedź mpk, rowerem miejskim albo idź na piechotę.
QWERTY
„…jedź mpk, rowerem miejskim…” Kiedy te środki komunikacji będą za darmo, to może się skuszę. Na chwilę obecną wolę jeździć samochodem. Jakoś sporo innych miast w Polsce potrafiło rozwiązać ten problem i wprowadzić darmową komunikację miejską. U nas będą parkingi (wysoce płatne), buspasy (wydzielone z obecnie dostępnych) i ścieżki rowerowe (często wytyczone kosztem innych użytkowników). Miasto dzikiego kapitalizmu…
Bob
O jakim Ty mieście piszesz? W Lublinie rower miejski jest za darmo do 20 minut. Godzina wypożyczenia kosztuje aż 1 PLN. Przejazdówka na wszystkie linie, na miesiąc kosztuje około 100PLN. Miejsce postojowe w centrum – 3PLN za godzinę, to dużo? Bus pasów jest może 1÷2 kilometry w całym 300000 mieście.
Która DDR powstała kosztem jezdni lub chodnika? Pasy dla rowerów co najwyżej zabierają miejsce do parkowania – jedynie z tym się mogę zgodzić.
JO
I bardzo dobrze bo brak miejsc parkingowych, wysokie opłaty za parkowanie i wysoce prawdopod. mandaty za parkowanie w miejscach niedozwolonych TYLKO to może zmusić zatwardziałych kierowców do pozostawienie auta w domu i zmiany w życiu którą z pewnością docenia po jakimś czasie praktyki chodzenia jeżdżenia rowerem, czy MPK (zdrowie, oszczędności, wolność)
Franio
Skoro jest tak źle, to czemu ładujesz się samochodem do centrum? Lubisz w korkach stać, czy szukać miejsca do zaparkowania?
Tom
Parkingi wysoce płatne? Miejsca parkingowe są ciągle zajęte, w dzień ciężko znaleźć wolne miejsce – więc raczej są za tanie!
abc
bzdura, nigdy w centrum nie miałem problemów z zaparkowaniem. nigdy nie szukałem miejsca dłużej niż 5 min
QWERTY
Czyli co? Dowalmy cenę zaporową, miejsca się zluzują? To nie wina kierowców, że sporą część potrzeb mogą załatwić tylko w centrum. Przeniesienie urzędów na obrzeża miasta spowoduje rozładowanie sporej ilości korków w centrum. To samo dotyczy sporej części zlokalizowanych w centrum zakładów pracy. Tylko jak wytłumaczysz to właścicielom, że stracili klientów, bo nie ma do nich jak dojechać?
Pastor
Skoro jesteś takim zwolennikiem komunikacji zbiorowej i rowerowej – to powinieneś być zadowolony z nowych BUS-pasów i DDR.
Prawda jest taka, że szukasz tylko wymówki z powodu lenistwa i wygody jechania własnym samochodem.
QWERTY
Tego samochodu za lenistwo nie kupiłam, więc kulą w płot…
Rowerem jeżdżę kiedy mam na to ochotę i czas. To samo dotyczy spacerów.
Kiedy mam do załatwienia coś ważnego, zdecydowanie wybieram niezawodny środek komunikacji czyli własny samochód.
Kier
Co za bzdury wypisujesz. Wszędzie tylko samochody. Ciągły hałas,spaliny, korki, zastawione chodniki, trawniki, niebawem będą zastawione piaskownice i fontanny – a Ty piszesz o dyskryminacji kierowców. Skoro jest tak źle, to czemu każdy ma samochód. Na nowych osiedlach to po bułki do sklepu jedzie samochodem, bo nie da się dojść normalnie.
QWERTY
„Skoro jest tak źle, to czemu każdy ma samochód.” Ponieważ spora część towarzystwa wykorzystuje go do pracy? Chcecie żyć wygodnie, ale innym tego zabraniacie. To czysta hipokryzja. Tak! Jeżdżę po przytoczone bułki do sklepu przy okazji robienia większych zakupów, co nie zwalnia mnie z poszanowania wszystkich uczestników ruchu. Jak Ty nie możesz lub nie chcesz jeździć, to oczywiście szanuję Twoją decyzję, ale tak samo Ty szanuj moją.
Kier
Jestem jak najdalej od tego, żeby coś komuś zabraniać – oczywiście jeżeli nie łamie to przepisów, ani nie narusza praw i wolności innych osób (w tym oczywiście innych uczestników ruchu drogowego). Chcesz jeździć, jeździj – do tego jest samochód. Ale chodnik nie służy do jazdy, ani do parkowania pojazdów, z pewnymi wyjątkami.
Te wyjątki to: miejsca wyznaczone, a także każdy chodnik, na którym zostanie 150cm dla pieszych i nie jest to zabronione innymi znakami. No i nie w obrębie skrzyżowania, przejść dla pieszych itd.
ż
Za darmo? Komuna Ci się marzy? W życiu nie ma nic za darmo. Jeśli za coś nie płacisz to wcale nie znaczy, że to jest „za darmo”. Dorośnij wreszcie.
mrau
Zapraszam do Łodzi, przestaniesz jęczeć. Swoją drogą, w którym mieście komunikacja miejska jest bezpłatna? Pytam z ciekawości.
isz
Bo w Lublinie nie buduję się z głową a budynki wciska się tam gdzie się tylko da nie zapewniając miejsca parkingowych.
JO
A niby dlaczego miasto ma Ci zapewniać miejsce , kupiłeś auto to sam sobie zapewnij miejsce gdzie je będziesz „magazynował” . Całe osiedla zastawione, wszyscy potem pchają się swoim smirdziuchami do centrum i lament że nie ma miejsca. Hahahaha….
QWERTY
„A niby dlaczego miasto ma Ci zapewniać miejsce…” Może dlatego, że opłacam lokalne podatki? Można tak wymieniać długo…
jum
Ja również opłacam podatki, i uważam ,że jak kupujesz sobie auto to musisz kupić sobie również miejsce gdzie je postawisz , lub zapłacisz za pozostawienie na nie swoim miejscu. Niby z jakiej racji ma ono należeć się takim jak TY czy JA bezpłatnie. Czasy się zmieniy, mamy zbyt duzo aut , a za mało miejsca , robi się za ciasno więc czas opłatami , mandatami, zachetami zmniejszyc ich ilośc na początek w centrum.
Rozumujesz jak ten psiarz który pisał,ze jak płaci podatek za psa (pewnie ze 20-30 zł rocznie) to nie musi sprzątac po swoim psie
zboczek
widac ze zazdrosny konfident co nie moze tam zaprarkowac zaraportowal na policje. Oczywiscie wymyslil sobie wzniosla bajeczke ze to w trosce o trawe i chomiki ktore tam mieszkaja. Zazwyczaj chodzi o zazdrosc a reszta to bajki dla doroslych.
Bob
Tam nikt nie powinien parkować. Tobie to pasuje? Korzystasz czasem z chodników, czy jesteś na stałe wmontowany w blaszaka?
Franio
Nie było by problemu, gdyby nikt tam nie parkował. Mandat dla każdego, kto tam zaparkuje rozwiąże ten problem. Zgodzisz się? Czy uważasz, że Ty możesz tam parkować, bo nie ma gdzie indziej miejsca darmowego?
Iras
Gdyby ktoś Ci samochód uszkodził, albo radio ukradł to być chciał konfidenstwa.
Gdy działa na Twoją niekorzyść to Ci się nie podoba to (murzyńskość Kalego z Ciebie bije na kilometr).
zboczek
co ma zawlaszczenie sobie radia do np tego ze na chodniku jest troche blota ? uzyles takiego porownania ze gorszego chyba nie bylo 😉 klient sobie tworzy jakies bajki z blotem zeby miec powod na odreagowanie sobie powiedzmy jakiegos niepowodzenia zyciowego . Myslisz ze dlaczego niektorzy kierowcy sa agresywni ? glownie dlatego ze nie ru ….aja wystarczajaco czesto czy cos w tym stylu. Myslisz ze kogos obchodzi ze nieszczy sie chodnik itp ? wierz mi ale ludzie w wiekszosci mysla tylko o sobie . Takie spoleczniaki to zazwyczaj nieszczesliwi ludzie a nie altruisci 😉
Jojo
Wypadałoby zainteresować się gdzie kierowcy mogą zaparkować
non
Jeszcze niech to chałupe zbużo co jest obwieszona reklamami bo mega wstyd dla miasta. Reklamy na ruderze.
PIEKARZ
Na tym parkingu parkuje większość urzędników z urzędu miasta
Nocnymarek
Zwolnić pierdzistołków którym Żuk za swojej kadencji stworzył etaty a urzędy przenieść na obrzeża miasta i problem z zakorkowanym centrum sam się rozwiąże. Co za różnica, czy komunikacją miejską, rowerem czy własnym samochodem petent pojedzie do centrum czy na obrzeża. Ile urzędniczych aut zniknie z miasta. Prosty przykład. Zanim na oś Mickiewicza nie było Sądu, dodatkowego budynku ZUS-u i biurowca Centrum Zana z parkowaniem problemu nie było. Market na przeciwko szlabany założył by z parkingu mogli tylko klienci korzystać. A co mają zrobić stali mieszkańcy? Należy zlikwidować przyczynę a nie promować półśrodki.
non
Bimmmer pajacu mam e92 335d — 405Km i 810 Nm więc daruj sobie dalszą gadkę i się nie pogrążaj. Objadę cie dookoła zanim ruszysz tym ciężkim frędzlem od taty. Jezdzisz beemą ćwoku i nie potrafisz się zachować .Idz nakarmić swinie lepiej.
bimmer2
I przepraszam, czym się podniecasz w tej plastikowej beemce? Mam lekko wzmocnioną F01 na jedyne słuszne paliwo do samochodów – benzynę i być może uda Ci się szybciej ruszyć ze świateł, być może też szybciej uda Ci się wylecieć z zakrętu – w kierunku drzewa, ale zapraszam Cię na kilkugodzinną podróż po autostradzie – zapewniam Cię, że 3-er nie ma najmniejszych szans, ani z 5-er ani z 7er – komfort podróżowania to jedno, a trzymanie się cięższego auta przy >= 200km/h to drugie, a hamowanie z większych prędkości to trzecie. W tej swojej 3er masz koła wielkości moich tarcz… więc z czym do ludzi.
non
Nie do ciebie pisałem pało to się nie odzywaj !
abc
Zwróćcie uwagę,że tam jest normalny wjazd z ulicy.Nie trzeba przejeżdżać przez chodnik.Tak wjeżdżając można zaparkować w dwóch rzędach z dwóch stron.Kiedy te miejsca są już zajęte to żeby dostać się dalej trzeba jechać chodnikiem.Robotnicy na pobliską budowę przyjeżdżają przed siódmą i wtedy są miejsca dostępne z wjazdu w związku z czym nie trzeba jeździć po chodniku.Więc to ie oni go rozjeżdżają tylko ci co przyjeżdżają później.
A kto ma do pracy na ósmą?
Sami sobie odpowiedzcie…
Brawo Paweł – miasto jest z Ciebie dumne, A może tak jakiś pomysł gdzie mają parkować ludzie jak buduje się biurowce bez parkingów? Zauważyłeś problem – podsuń też pomysł jego rozwiązania.
Można spokojnie podjechać autobusem miejskim, a auto zostawić w domu.
Pewnie. Chciałabym zobaczyć Twoją minę, jak taki pracownik po pracy wraca do domu autobusem, siedząc obok Ciebie… 🙂
To po co samochód, żeby w niedziele do kościoła pojechać i żeby postał przed garażem?
A moze pan konfident-pawel ma cos wspolnego z jednym z platnych parkingow w okolicy?
Ja Ci podsunę pomysł . Jeśli Twoja praca nie jest związana z jazdą samochodem, a tylko chodzi o dojazd i powrót to CZAS już oderwać tyłek od auta i przemieszczać się MPK, pieszo lub rowerem. MPK jak obserwuje to zupełnie już inny poziom usług niż przed laty, brakuje tylko BUSpasów na kilku głownych ulicach np. al. Racławicie czy Al. Kraśnika i jeszcze innych i też skorzystam. A tym czasem JA- pieszo, rowerem a autko na wyjazdy poza miasto. Polecam
Jeżeli tak się dzieje to za ten stan odpowiedzialne są w głównej mierze dwa wydziały UM Lublin : Wydział Planowania i Wydział Architektury i Budownictwa. Pierwsi- w przypadku ustalania miejscowych planów, które później przegłosowuje Rada Miasta. Drudzy – w przypadku wydawania decyzji „Pozwolenie na budowę”. Jeżeli twoje pytanie było na poważnie to rozwiązaniem jest konkretne wskazanie takich miejsc gdzie jak piszesz w wyniku budowy biurowców okazało się że liczba miejsc parkingowych jest niewystarczająca, następnie wniosek o udostępnienie decyzji pozwoleń na budowę takich obiektów i analiza z częścią pisemną miejscowych planów (dostępne on line na stronie UM Lublin) w zakresie wymaganych miejsc parkingowych. Wówczas można określić czy doszło do nieprawidłowości i ewentualnie kto się ich dopuścił. Dokonanie takiego zestawienia w przypadku występowania nieprawidłowości mogło by zastopować powstawanie kolejnych obiektów bez uczciwej ilości miejsc parkingowych niezbędnych dla użytkowników takiego obiektu. Miasto chętnie pozyskuje środki unijne na wszelkie cele, chwali się budową kolejnych ulic ale by budować bezpłatne parkingi bądź tanie parkingi wielopoziomowe tam gdzie miasto jest najbardziej zatłoczone woli brak. Może na wzór „Porozumienia rowerowego” ktoś założyłby ” Stowarzyszenie kierowców”? Wówczas na zasadzie strony takie stowarzyszenie mogłoby wnioskować o udział np. w decyzjach ZRiD ( Zezwolenie na Realizację Inwestycji Drogowej) czy czynnie wnosić uwagi o potrzebach kierowców do ZDiM, Prezydenta Miasta, Rady Miasta czy Wojewody.
swoja bmw e60 535d tez tam dwa razy parkowalem bo nie bede placil po 30 zl dzienie na praking. Najwiecej do powiedzenia maja oczywiscie goscie z mpk ktorzy nie wiedza jak trudno znalesc miejsce parkingowe w centrum. Kupcie sobie samcohod tylko zacznijcie zarabiac jak normalni ludzie bo jak ktos leniwy to musi mpk jezdzic.
I czym się chwalisz starym e60 , masz chociaż 400 kuni tam? jaki program obecnie ?
mam program na 320 kuni. ta ,,stara” bemka prowadzi sie lepiej i wyglada niz wiekszosc aut na polskich drogach. Przyspieszenie tez ma zacne , przynajmniej jest moja a nie mojego starego bo takich wiecznych chlopcow mozna spotkac cala mase w tatusiowych furach 😉
No to nie masz czym się chwalić niezależnie czy przedlift 272Km czy polift 286 to sofcik masz jak pierdnięcie. 370KM i 750Nm to i pogadamy a na razie schowaj ją do garażu i w niedzielę do kościoła.
widac ze ci gul skacze 😀 pewnie trafilem zes autem ojca sie rozbijasz , ile? 30 lat na karku? i pewnie nadal zawod syn ? hahah
Ty to dziad bimmer jesteś jak cie na trzy dychy na parking nie stać. Wiochą zalatuje każdy twój komentarz.
Kupić samochód i zakorkować centrum miasta, bo nie ma parkingów na obrzeżach miasta dla przyjezdnych. Tylko, że nie każdy zarabia tyle co trzeba i kupuje samochód na kredyt, a potem prócz spłaty kredytu dochodzą koszty ubezpieczenia i napraw.
Nie każdy jest leniwy i jeździ mpk, bo nie chce mieć samochodu.
ja sie zgadzam ale potwierdzi to kazdy ze jak sie jezdzi autem od 10 lat to trudno sie zmusic do korzystania z mpk w ktorych nie brak smierdzacy meneli czy agresywnej pato- gimbazy 😉 powie ci to 99% kierowcow. Ja mam prawie 30stke na karku . auta uzywanego sie nie bierze w kredyt bo to glupota.
Niedoprecyzowałam, chodziło mi o nowe właśnie. Bo skąd ich tyle na drogach jak niby ludzie biedni?
bimmmer = ośla łąko wracaj do tatusiowej bemki jełopie !
Gdyby nie ta więź nie miał byś co jeść
Czy Wy jesteście aż tak ….? Przecież „odtworzenie trawnika” i remont chodnika będzie sfinansowany z naszych podatków! To nie są pieniądze „miasta” tylko nasze. Nie masz kasy na parking – jedź mpk, rowerem miejskim albo idź na piechotę.
„…jedź mpk, rowerem miejskim…” Kiedy te środki komunikacji będą za darmo, to może się skuszę. Na chwilę obecną wolę jeździć samochodem. Jakoś sporo innych miast w Polsce potrafiło rozwiązać ten problem i wprowadzić darmową komunikację miejską. U nas będą parkingi (wysoce płatne), buspasy (wydzielone z obecnie dostępnych) i ścieżki rowerowe (często wytyczone kosztem innych użytkowników). Miasto dzikiego kapitalizmu…
O jakim Ty mieście piszesz? W Lublinie rower miejski jest za darmo do 20 minut. Godzina wypożyczenia kosztuje aż 1 PLN. Przejazdówka na wszystkie linie, na miesiąc kosztuje około 100PLN. Miejsce postojowe w centrum – 3PLN za godzinę, to dużo? Bus pasów jest może 1÷2 kilometry w całym 300000 mieście.
Która DDR powstała kosztem jezdni lub chodnika? Pasy dla rowerów co najwyżej zabierają miejsce do parkowania – jedynie z tym się mogę zgodzić.
I bardzo dobrze bo brak miejsc parkingowych, wysokie opłaty za parkowanie i wysoce prawdopod. mandaty za parkowanie w miejscach niedozwolonych TYLKO to może zmusić zatwardziałych kierowców do pozostawienie auta w domu i zmiany w życiu którą z pewnością docenia po jakimś czasie praktyki chodzenia jeżdżenia rowerem, czy MPK (zdrowie, oszczędności, wolność)
Skoro jest tak źle, to czemu ładujesz się samochodem do centrum? Lubisz w korkach stać, czy szukać miejsca do zaparkowania?
Parkingi wysoce płatne? Miejsca parkingowe są ciągle zajęte, w dzień ciężko znaleźć wolne miejsce – więc raczej są za tanie!
bzdura, nigdy w centrum nie miałem problemów z zaparkowaniem. nigdy nie szukałem miejsca dłużej niż 5 min
Czyli co? Dowalmy cenę zaporową, miejsca się zluzują? To nie wina kierowców, że sporą część potrzeb mogą załatwić tylko w centrum. Przeniesienie urzędów na obrzeża miasta spowoduje rozładowanie sporej ilości korków w centrum. To samo dotyczy sporej części zlokalizowanych w centrum zakładów pracy. Tylko jak wytłumaczysz to właścicielom, że stracili klientów, bo nie ma do nich jak dojechać?
Skoro jesteś takim zwolennikiem komunikacji zbiorowej i rowerowej – to powinieneś być zadowolony z nowych BUS-pasów i DDR.
Prawda jest taka, że szukasz tylko wymówki z powodu lenistwa i wygody jechania własnym samochodem.
Tego samochodu za lenistwo nie kupiłam, więc kulą w płot…
Rowerem jeżdżę kiedy mam na to ochotę i czas. To samo dotyczy spacerów.
Kiedy mam do załatwienia coś ważnego, zdecydowanie wybieram niezawodny środek komunikacji czyli własny samochód.
Co za bzdury wypisujesz. Wszędzie tylko samochody. Ciągły hałas,spaliny, korki, zastawione chodniki, trawniki, niebawem będą zastawione piaskownice i fontanny – a Ty piszesz o dyskryminacji kierowców. Skoro jest tak źle, to czemu każdy ma samochód. Na nowych osiedlach to po bułki do sklepu jedzie samochodem, bo nie da się dojść normalnie.
„Skoro jest tak źle, to czemu każdy ma samochód.” Ponieważ spora część towarzystwa wykorzystuje go do pracy? Chcecie żyć wygodnie, ale innym tego zabraniacie. To czysta hipokryzja. Tak! Jeżdżę po przytoczone bułki do sklepu przy okazji robienia większych zakupów, co nie zwalnia mnie z poszanowania wszystkich uczestników ruchu. Jak Ty nie możesz lub nie chcesz jeździć, to oczywiście szanuję Twoją decyzję, ale tak samo Ty szanuj moją.
Jestem jak najdalej od tego, żeby coś komuś zabraniać – oczywiście jeżeli nie łamie to przepisów, ani nie narusza praw i wolności innych osób (w tym oczywiście innych uczestników ruchu drogowego). Chcesz jeździć, jeździj – do tego jest samochód. Ale chodnik nie służy do jazdy, ani do parkowania pojazdów, z pewnymi wyjątkami.
Te wyjątki to: miejsca wyznaczone, a także każdy chodnik, na którym zostanie 150cm dla pieszych i nie jest to zabronione innymi znakami. No i nie w obrębie skrzyżowania, przejść dla pieszych itd.
Za darmo? Komuna Ci się marzy? W życiu nie ma nic za darmo. Jeśli za coś nie płacisz to wcale nie znaczy, że to jest „za darmo”. Dorośnij wreszcie.
Zapraszam do Łodzi, przestaniesz jęczeć. Swoją drogą, w którym mieście komunikacja miejska jest bezpłatna? Pytam z ciekawości.
Bo w Lublinie nie buduję się z głową a budynki wciska się tam gdzie się tylko da nie zapewniając miejsca parkingowych.
A niby dlaczego miasto ma Ci zapewniać miejsce , kupiłeś auto to sam sobie zapewnij miejsce gdzie je będziesz „magazynował” . Całe osiedla zastawione, wszyscy potem pchają się swoim smirdziuchami do centrum i lament że nie ma miejsca. Hahahaha….
„A niby dlaczego miasto ma Ci zapewniać miejsce…” Może dlatego, że opłacam lokalne podatki? Można tak wymieniać długo…
Ja również opłacam podatki, i uważam ,że jak kupujesz sobie auto to musisz kupić sobie również miejsce gdzie je postawisz , lub zapłacisz za pozostawienie na nie swoim miejscu. Niby z jakiej racji ma ono należeć się takim jak TY czy JA bezpłatnie. Czasy się zmieniy, mamy zbyt duzo aut , a za mało miejsca , robi się za ciasno więc czas opłatami , mandatami, zachetami zmniejszyc ich ilośc na początek w centrum.
Rozumujesz jak ten psiarz który pisał,ze jak płaci podatek za psa (pewnie ze 20-30 zł rocznie) to nie musi sprzątac po swoim psie
widac ze zazdrosny konfident co nie moze tam zaprarkowac zaraportowal na policje. Oczywiscie wymyslil sobie wzniosla bajeczke ze to w trosce o trawe i chomiki ktore tam mieszkaja. Zazwyczaj chodzi o zazdrosc a reszta to bajki dla doroslych.
Tam nikt nie powinien parkować. Tobie to pasuje? Korzystasz czasem z chodników, czy jesteś na stałe wmontowany w blaszaka?
Nie było by problemu, gdyby nikt tam nie parkował. Mandat dla każdego, kto tam zaparkuje rozwiąże ten problem. Zgodzisz się? Czy uważasz, że Ty możesz tam parkować, bo nie ma gdzie indziej miejsca darmowego?
Gdyby ktoś Ci samochód uszkodził, albo radio ukradł to być chciał konfidenstwa.
Gdy działa na Twoją niekorzyść to Ci się nie podoba to (murzyńskość Kalego z Ciebie bije na kilometr).
co ma zawlaszczenie sobie radia do np tego ze na chodniku jest troche blota ? uzyles takiego porownania ze gorszego chyba nie bylo 😉 klient sobie tworzy jakies bajki z blotem zeby miec powod na odreagowanie sobie powiedzmy jakiegos niepowodzenia zyciowego . Myslisz ze dlaczego niektorzy kierowcy sa agresywni ? glownie dlatego ze nie ru ….aja wystarczajaco czesto czy cos w tym stylu. Myslisz ze kogos obchodzi ze nieszczy sie chodnik itp ? wierz mi ale ludzie w wiekszosci mysla tylko o sobie . Takie spoleczniaki to zazwyczaj nieszczesliwi ludzie a nie altruisci 😉
Wypadałoby zainteresować się gdzie kierowcy mogą zaparkować
Jeszcze niech to chałupe zbużo co jest obwieszona reklamami bo mega wstyd dla miasta. Reklamy na ruderze.
Na tym parkingu parkuje większość urzędników z urzędu miasta
Zwolnić pierdzistołków którym Żuk za swojej kadencji stworzył etaty a urzędy przenieść na obrzeża miasta i problem z zakorkowanym centrum sam się rozwiąże. Co za różnica, czy komunikacją miejską, rowerem czy własnym samochodem petent pojedzie do centrum czy na obrzeża. Ile urzędniczych aut zniknie z miasta. Prosty przykład. Zanim na oś Mickiewicza nie było Sądu, dodatkowego budynku ZUS-u i biurowca Centrum Zana z parkowaniem problemu nie było. Market na przeciwko szlabany założył by z parkingu mogli tylko klienci korzystać. A co mają zrobić stali mieszkańcy? Należy zlikwidować przyczynę a nie promować półśrodki.
Bimmmer pajacu mam e92 335d — 405Km i 810 Nm więc daruj sobie dalszą gadkę i się nie pogrążaj. Objadę cie dookoła zanim ruszysz tym ciężkim frędzlem od taty. Jezdzisz beemą ćwoku i nie potrafisz się zachować .Idz nakarmić swinie lepiej.
I przepraszam, czym się podniecasz w tej plastikowej beemce? Mam lekko wzmocnioną F01 na jedyne słuszne paliwo do samochodów – benzynę i być może uda Ci się szybciej ruszyć ze świateł, być może też szybciej uda Ci się wylecieć z zakrętu – w kierunku drzewa, ale zapraszam Cię na kilkugodzinną podróż po autostradzie – zapewniam Cię, że 3-er nie ma najmniejszych szans, ani z 5-er ani z 7er – komfort podróżowania to jedno, a trzymanie się cięższego auta przy >= 200km/h to drugie, a hamowanie z większych prędkości to trzecie. W tej swojej 3er masz koła wielkości moich tarcz… więc z czym do ludzi.
Nie do ciebie pisałem pało to się nie odzywaj !
Zwróćcie uwagę,że tam jest normalny wjazd z ulicy.Nie trzeba przejeżdżać przez chodnik.Tak wjeżdżając można zaparkować w dwóch rzędach z dwóch stron.Kiedy te miejsca są już zajęte to żeby dostać się dalej trzeba jechać chodnikiem.Robotnicy na pobliską budowę przyjeżdżają przed siódmą i wtedy są miejsca dostępne z wjazdu w związku z czym nie trzeba jeździć po chodniku.Więc to ie oni go rozjeżdżają tylko ci co przyjeżdżają później.
A kto ma do pracy na ósmą?
Sami sobie odpowiedzcie…