Sygnał od Czytelnika. Z trawnika zrobili sobie parking
12:10 17-09-2019
W poniedziałek w rejonie szkoły przy ul. Bohaterów Monte Cassino kilkanaście pojazdów stało zaparkowanych na trawniku. Kierowcy, aby pozostawić tam swoje pojazdy, jeździli po drodze dla rowerów.
– Rodzice przyjechali na wywiadówkę. Myślą, że jak szkoła ma mały parking, to mogą niszczyć świeżo wyremontowany chodnik i nowy pas zieleni? – pyta nasz Czytelnik.
Sytuacja tego typu jest niedopuszczalna, aby kierowcy jeździli samochodami po nowo wyremontowanym chodniku oraz ścieżce rowerowej, a następnie rozjeżdżali trawnik.
– Mam nadzieje, że to pokażecie, bo aż serce się kraje ile pracy i pieniędzy tu poszło – dodaje pan Piotr.
Kierowcy parkujący na trawnikach muszą liczyć się z mandatem w wysokości nawet 500 zł. W roku 2018 lubelska straż miejska nałożyła 669 mandatów karnych na kwotę 101 800 zł na kierowców pozostawiających swoje pojazdy na trawnikach. W tym roku straż miejska wystawiła już 1518 mandatów za parkowanie na terenach zielonych na kwotę 275 550 zł.
Informację o tym, co działo się wczoraj za ogrodzeniem pobliskiej szkoły, przekażemy dyrekcji, aby poinformowała osoby przyjeżdżające do szkoły, że trawnik to nie parking.
(fot. nadesłane Piotr)
Współczuję rodzinie i otoczeniu Pana Piotra.
urzednicy zarezerwowane miejsca parkingowe maja i maja w dalekim powazaniu pozostałych kierujacych a samochodow coraz wiecej! odrodzili drzewa wykluczajac coraz wiecej miejsca do parkowania zmuszajac do parkingow – a parkingi maja … kto? .. -szok ! zycie to proza anie lewitacja wybranych!stworzyc wiecej miejsc do parkowania dla pospolstwa dla ludu!
kolejny społecznik-emeryt, co to na mszę na piechotę, do sklepu pieszo, na spacerek z psem – i obowiązki skończone. niestety, człowiek w wieku produkcyjnym ma tyle zajęć, że komunikacją nigdzie nie zdąży, a na kilku taksówkach dziennie zbankrutuje. gdy normalnie przy szkole parkuje 10 aut nauczycieli i nagle jest zebranie kilkuset rodziców, a wokół miejsca na osiedlu pozajmowane, bo godziny wieczorne – no to sobie miejsca nie wyczaruje. trzeba też ludzi trochę zrozumieć!
moim zdaniem zgłaszający ma za mało wyobraźni i za dużo wolnego czasu…
…i codziennie jeździ się na wywiadówki. Kilka razy dziennie, skoro trzeba brać kilka taksówek dziennie.
Nie wiedziałem także, że pójście gdzieś pieszo to coś złego.
Mandatu nie trzeba przyjmować. Wtedy sprawa trafia do sądu. Czy sąd uzna takie argumenty – nie wydaje mi się, bo oznaczałoby, że wszelkie wszystkie przepisy można lekceważyć, z powodu braku czasu.
Skoro jesteś taki wyrozumiały, to nie widzisz niczego złego w przejeżdżaniu rowerem po PdP. Ludziom się spieszy. Rozumiesz. Więc chyba powinno się pozwolić ludziom przejeżdżać? trzeba też ludzi trochę zrozumieć!
Inny przykład. Niektórzy są tak zarobieni, że nie mają czasu wytrzeźwieć. Więc jazdę po pijaku także należy zrozumieć. trzeba też ludzi trochę zrozumieć!
Dlaczego każda wypowiedź krytykująca zachowanie kierującego samochodem sprowadza się do tego, że osoba krytykująca to osoba nie posiadająca samochodu – dlaczego tak podejrzewasz. Dzisiaj prawie każdy ma samochód, więc osoby krytykujące także go posiadają prawdopodobnie.
To tak jak wyssany z palca pogląd, że rowerzyści nie mają praw jazdy albo samochodów. Skąd on się wziął?
A nawet jeżeli ktoś nie posiada samochodu – to co w tym złego? Ciesz się, bo będziesz mieć więcej miejsc do parkowania. O ile oczywiście posiadasz samochód i nie jesteś wielbłądem.
haha.. Franiu, jesteś mocno oderwany od rzeczywistości. Jestem serwisantem, mam 20kg skrzynkę pełną narzędzi. Jadę do klienta na serwis, nie wiem nawet jakie części będą potrzebne do naprawy i jadę na takie ogrodzone osiedle gdzie nie ma gdzie stanąć. Co powinienem zrobić panie dobra rada? Wziąć taksówkę? a może pojechać autobusem? Albo poszukać innego miejsca w promieniu 1 km bo przecież chodzenie nie boli. To nie ja jadę za potrzebą tylko mnie potrzebują…
Autobusem to sobie można pojechać do baru nie spotkanie, ale nie w żadnej poważnej sprawie.
” trzeba też ludzi trochę zrozumieć!” – szkoda tylko, że ten argument pada, gdy mamy ewidentne i niepodważalne wykroczenie popełnione przez kierujących samochodami
w każdy innym przypadku takich uczestników ruchu nazywano by Świętymi Krowa, najbardziej roszczeniową oraz najbardziej denerwującą wszystkich grupą, bezmózgami, amebami itp.
można tez napisać: „po co mi mózg – mam samochód” – śmieszne? mnie nie śmieszy
JEDEN CH….. STANĄŁ TO INNI ZANIM. COTO ZA DZICZ? TO SA LUDZIE Z MIASTA. GDZIE POLICJA STRAŻ MIEJSKA? TO TERAZ CHOCIAŻ PO TABLICACH ONI POWINNI ZOSTAC UKARANI.
O rodzicach przywożących dzieci do szkoły powiem jedno – gdyby mogli, toby do szatni wjeżdżali. A jaki problem stanąć 500 metrów dalej i się przejść? Jak wieje to beret przytrzymać i też da radę.
Dowalic burakom po 500 zł wiecej nie stanie
dokładnie, posadzić drzewa i ogrodzić, a ludzie niech parkują w zlewie zemborzyckim, albo na szosach, brawo platforma, walczą ze smogiem przez zmniejszanie miejsc parkingowych w lublinie.
Miastowy się znalazł … Tfu