Pod prąd po rondzie przy Makro. -Sądził, że jedzie prawidłowo (wideo)
13:47 10-06-2019
Rondo przy Makro w Lublinie słynne jest z licznych zdarzeń drogowych, do których na nim dochodzi praktycznie co kilka dni. Najczęściej są one spowodowane nieustąpieniem pierwszeństwa przejazdu przez kierowców, którzy wjeżdżają na skrzyżowanie z al. Witosa lub ul. Krańcowej. Tym razem niewiele brakowało, aby doszło do zderzenia pojazdów w zupełnie innych okolicznościach.
W niedzielę po godzinie 16 jeden z naszych czytelników pokonując skrzyżowanie dostrzegł jadącego pod prąd forda. Na szczęście zdołał się w porę zatrzymać. Jak nam wyjaśniał, za kierownicą auta siedział mężczyzna, który był niezwykle zdziwiony na jego widok. Wszystko dlatego, iż był przekonany co do tego, że porusza się prawidłowo.
-Pojazd był na numerach rejestracyjnych ze Szczecina, jednak to nie usprawiedliwia kierowcy. Przecież ronda są wszędzie a zasady poruszania się po nich takie same. Tym razem na szczęście nie doszło do tragedii. Dobrze że wjechał pod prąd na rondo, a nie na drogę ekspresową – dodaje nasz czytelnik.
Przypomnijmy, tydzień temu kierująca hyundaiem kobieta wjechała pod prąd na obwodnicę Piask. W wyniku tego doprowadziła do zderzenia z jadącą w kierunku Lublina kią. W wyniku wypadku pasażerka hyundaia zmarła, zaś sześć osób odniosło obrażenia ciała.
(wideo – nadesłane)
„Dobrze że wjechał pod prąd na rondo, a nie na drogę ekspresową” święte słowa, ale przymknął bym na to oko, bo to co wyprawiają rowerzyści to…
„Tymczasem kierowca forda jakby nic, pojechał dalej.”
A cóż miał zrobić w tej sytuacji? Zatrzymać się i przepraszać na kolanach za swój błąd?
Najważniejsze wydaje się jak najszybsze, bezpieczne opuszczenie ronda, by nie blokować ruchu i nie narażać kolejnych osób na nie wjeżdżających.
Podpatrując komentarze z innych wydarzeń i podsumowując ich przekaz powinno się napisać:
„Tego czerwonego nie powinno tam być, więc kierowca nagrywający mógł bezkarnie ostrzelać czerwonego z karabinu maszynowego, albo staranować go, gdyby kierował ciężarówką.”
albo odwrotnie:
„Pomimo tego, że jechał pod prąd, to czerwony mógł staranować nagrywającego, bo nagrywający jechał z przepaloną żarówką tylnej tablicy, a ponadto nie posiada trójkąta ostrzegawczego.”
Dajcie im więcej rond w szczecinie, to może się nauczą jeździć.
W Szczecinie w centrum jest jedno rondo na drugim ? Miasto było budowane na przykładzie Paryża, zamiast tradycyjnych skrzyżowań ronda.
Niektórzy i tak się nie nauczą 🙂
Klituś bajduś, zanim napiszecie tekst proponowałbym oglądać filmy.
,,Na szczęście zdołał się w porę zatrzymać. Jak nam wyjaśniał, za kierownicą auta siedział mężczyzna, który był niezwykle zdziwiony na jego widok. Wszystko dlatego, iż był przekonany co do tego, że porusza się prawidłowo.”-czego oznaką było to ze cofał i próbował zawracać, osiągnięciem też nagrywacza było że się w porę zatrzymał ( przed stojącym autem). Kuźwa bohater i w takich momentach wstydzę się że mam kamerkę bo jeszcze ktoś pomyśli że to ja nagrywałem i pisałem komentarz. Film życia końgratulejszyn!
Capowi z tego czerwonego 500- się należy bądź pozbawienie PJ.
a muzyczka… umpa umpa ojra ojra … no comment…
To po ch*j komentujesz?
Bo ma taka mozliwość tak jak i Ty.
Ale napisał „no comment”, ale jednak skomentował, więc pytam, po co? Jakiś pusty metalowiec, czy fan techno techno jazda? Gust jest jak ch*j, każdy ma swój, więc po co się sapie do disco polo? Nikt nie słucha, a na weselu każdy skacze jak poj***ny i tekst zna…
Nie ma co sie wstydzić posiadania kamery. Niektórzy jednak mylą jej przeznaczenie, zamiast wykorzystywac ja do udowodnienia czyjejś winy, swojej niewinności, traktują to urzędzenie jako zabawkę, kolejny gadxet zaraz obok smartfona, czerpiąc podniete z tego, jak uda się kogoś nagrać na łamaniu przepisów, nie zawsze nawet umyślnie i celowo, chcąc zabłysnąć w przypływie euforii wysyłają te filmy w neta, aby stado innych napinaczy przyklasneło dowartościowujac ich ego.
Bo gdyby był tor…
…to siedziałbyś teraz w Abramowicach.
Najważniejsze żeby obok Frania.
a chwile pozniej ukrainiec wjechal na Tysiaclecia pod prad przy orlenie w kalinowce.
Ale ukrainiec też, w katastrofie na a6 wyciągał ludzi z palącego się samochodu, ratując im życie. Ilu Polaków cidziennie rażąco łamie prawo? Nie wrzucaj wszystkich do jednego wora
Czytelnik- brawo za komentarz.
Facet i wszystko jasne…