Po latach obietnic PKP zaczyna tworzyć cykliczny rozkład jazdy. Na początek z Lublina do Warszawy

W niedzielę 11 grudnia wchodzi w życie nowy rozkład jazdy na kolei. Jak już informowaliśmy, oprócz godzin odjazdów poszczególnych pociągów, na tory wyjedzie nowy IC Wieniawski, który będzie kursować na trasie Lublin – Poznań. Skróci się czas przejazdu między Zamościem a Hrubieszowem, a pociągi IC Sztygar, Bolko, Jagiełło i Morcinek mają obsługiwać nowoczesne składy. Na liniach regionalnych pojawią się też przystanki na żądanie.

Spore udogodnienie czeka też pasażerów podróżujących z Lublina do Warszawy. Rozkład na ten trasie został bowiem ułożony w formie cyklicznej. Oznacza to, że pociągi do stolicy będą odjeżdżać 5 min po pełnej godzinie. Pozwoli to podróżnym łatwiej zapamiętać rozkład jazdy dzięki stałym końcówkom minutowym kursowania pociągów.

I tak składy do Warszawy będą wyjeżdżały z Lublina o godz: 5:05 6:05, 7:05, 8:05, 10:05, 12:05, 14:05, 15:05, 17:05, 18:05 i 19:05. Jednak nie wszystkie pociągi kursujące na tej linii udało się PKP włączyć w cykliczny rozkład. Skład IC Inka relacji Lublin Główny – Warszawa Wschodnia odjedzie o godz. 6:35 a IC Czechowicz, również relacji Lublin Główny – Warszawa Wschodnia, o godz. 15:18. Co ważne takiego rozkładu jazdy nie udało się zbudować dla pociągów w relacji powrotnej.

Obietnice wprowadzenia tego typu rozkładu jazdy padały ze strony PKP Intercity od kilku lat. Utworzono go dopiero teraz i to zaledwie na dwóch trasach. Oprócz linii Lublin – Warszawa, podobne rozwiązanie zastosowano między Warszawą a Radomiem.

(fot. lublin112)