Coraz częściej zdarzają się przypadki, że na odśnieżonych wcześniej ulicach, ponownie pojawia się śnieg. Jak się okazuje, niektórzy mieszkańcy odśnieżając swoje posesje czy też dojazdy do nich, zrzucają śnieg ponownie na jezdnię.
serio to taki problem? śnieg na czy pod krzaki, do rowu, pod płot, czy wydzielić skrawek terenu na śnieg skoro to zabudowa jednorodzinna
????
Jak było państwo z tektury tak dalej jest i żaden PIS czy PełO tego nie naprawi. To my jako wyborcy musimy zacząć myśleć i wybierać tylko mądrych ludzi. Bo niestety demokracja to bardzo wadliwy system ale jeszcze nikt nie wymyślił lepszego a niejedni już go popsuli, psują i przy tak „inteligentnym inaczej” społeczeństwie psuć dalej bedom.
Domki jednorodzinne
Chore przepisy. Tak jak przedmówcy wyżej pisali co mamy robić ze śniegiem spychanym przez plugi na podjazdy czy miejsca postojowe. Najlepsze w tym wszystkim jest ze przed opadami jak stanąłem kołem na chodniku przed moja posesja to straż miejska wlepiła mi mandat bo nie zostawiłem 150cm przejścia dla pieszych tylko 147cm chodzili z miarka mierzyli i zdjęcia robili. Ale jak śniegu napadało to ja musze ten sam chodnik odśnieżać na który najechalem bo inaczej mandat, plugi niech zasypują a oni niech jeżdżą i mandaty walą. Gdzie logika. Najpierw niech wywiozą zalegający śnieg. Który jest nagromadzony przez odśnieżanie. ?♂️
jasio
raczej chorzy ludzie.
Sytuacja jest trudna – dużo tego śniegu, więcej wyrozumiałości panowie strażnicy !
ps
Przepisy też tworzą ludzie (i nie są to jacyś kosmici, często nasi sąsiedzi)
***** ***
Jedzie pług i spycha śnieg na chodnik który właśnie odśnieżyłem. Czy to nie jest chamstwo? Za chwilę przychodzi straż i wlepia mandat za śnieg, którego jeszcze przed chwilą nie było.
gil
Jaki wniosek? Firma odśnieżająca ma odśnieżyć drogę, właściciel ma odśnieżyć wjazd , zadanie wykonane a co to kogo obchodzi jak.
Choloszczycw
Śnieg z odśnieżonych ulic zostawia bruzdy które uniemożliwiają wyjazd z parkingu. Nic więc dziwnego że aby wyjechać trzeba ten śnieg odrzucić. Więc doskonałym pomysłem jest wyrzucenie go na ulicę gdzie zostanie odśnieżony
Paw.
Odśnieżający przerzucą śnieg na ulicę, bo „samochody rozjadą”. Pług śnieżny zgarnie z drogi na pobocze i uliczki podporządkowane (osiedlowe), bo przecież oni mają odśnieżyć główną drogę. I tak w kółko jedni drugim utrudniają…
wiechu
PŁUGI spoychały śnieg z ulicy na teren posesji
nieKrytyKrytyk
bardzo dobrze, bo wy macie odśnieżac chodniki bo są wasze ale nie na szose, najlepiej to do domu spbie zabierzcie ten śnieg, a jak w lecie checie auto umyć to mandat bo to nie wasz chodnik, witamy w polsce, jak przejedzie pług i mi zawali wjazd do domu to jest spoko jak odgarne i spadnie troche na szose jest problem, mandat kur….a mandat. wiecej mandatów, bo budżet nie wyjdzie na nowy rok.
PL
Ale jak przejeżdżąjący pług zasypuje ludziom wjazdy do posesji lub prawidłowo zaparkowane samochody np. przy głównej ulicy miasta to jest już dobrze?
djembaba
Tak jest dobrze. Czy uważasz, że co samochód ma wyskakiwać z pługa gość i odkopywać samochody, które zostały zaparkowane wzdłuż ulicy? Ogarnij się
Lubelak
Ogarniam się. Ja przynależący do mojej posesji śnieg z chodnika odgarniam i ze swojego wjazdu na posesję przejeżdża pług i po moim odśnieżaniu nie ma śladu i co mam zrobić z tym śniegiem. Jest masakra ja mam obowiązek dbania i co z tym zrobić. Wjechać do siebie nie mogę bo pług zasypał mnie totalnie. Może mam wynająć przyczepę i tam nasypać śnieg i zapłacić za wywóz…
Bx
Ja jako kierowca pługa obiecuje że przed każdym wjazdem i przed każdym samochodem stojącym na poboczu będę podnosił pług żeby broń Boże nie zasypać. Słowo skauta. A i od chodnika będę przynajmniej metr dalej przejeżdżać coby nie napruszyć przypadkiem.
serio to taki problem? śnieg na czy pod krzaki, do rowu, pod płot, czy wydzielić skrawek terenu na śnieg skoro to zabudowa jednorodzinna
Jak było państwo z tektury tak dalej jest i żaden PIS czy PełO tego nie naprawi. To my jako wyborcy musimy zacząć myśleć i wybierać tylko mądrych ludzi. Bo niestety demokracja to bardzo wadliwy system ale jeszcze nikt nie wymyślił lepszego a niejedni już go popsuli, psują i przy tak „inteligentnym inaczej” społeczeństwie psuć dalej bedom.
Chore przepisy. Tak jak przedmówcy wyżej pisali co mamy robić ze śniegiem spychanym przez plugi na podjazdy czy miejsca postojowe. Najlepsze w tym wszystkim jest ze przed opadami jak stanąłem kołem na chodniku przed moja posesja to straż miejska wlepiła mi mandat bo nie zostawiłem 150cm przejścia dla pieszych tylko 147cm chodzili z miarka mierzyli i zdjęcia robili. Ale jak śniegu napadało to ja musze ten sam chodnik odśnieżać na który najechalem bo inaczej mandat, plugi niech zasypują a oni niech jeżdżą i mandaty walą. Gdzie logika. Najpierw niech wywiozą zalegający śnieg. Który jest nagromadzony przez odśnieżanie. ?♂️
raczej chorzy ludzie.
Sytuacja jest trudna – dużo tego śniegu, więcej wyrozumiałości panowie strażnicy !
ps
Przepisy też tworzą ludzie (i nie są to jacyś kosmici, często nasi sąsiedzi)
Jedzie pług i spycha śnieg na chodnik który właśnie odśnieżyłem. Czy to nie jest chamstwo? Za chwilę przychodzi straż i wlepia mandat za śnieg, którego jeszcze przed chwilą nie było.
Jaki wniosek? Firma odśnieżająca ma odśnieżyć drogę, właściciel ma odśnieżyć wjazd , zadanie wykonane a co to kogo obchodzi jak.
Śnieg z odśnieżonych ulic zostawia bruzdy które uniemożliwiają wyjazd z parkingu. Nic więc dziwnego że aby wyjechać trzeba ten śnieg odrzucić. Więc doskonałym pomysłem jest wyrzucenie go na ulicę gdzie zostanie odśnieżony
Odśnieżający przerzucą śnieg na ulicę, bo „samochody rozjadą”. Pług śnieżny zgarnie z drogi na pobocze i uliczki podporządkowane (osiedlowe), bo przecież oni mają odśnieżyć główną drogę. I tak w kółko jedni drugim utrudniają…
PŁUGI spoychały śnieg z ulicy na teren posesji
bardzo dobrze, bo wy macie odśnieżac chodniki bo są wasze ale nie na szose, najlepiej to do domu spbie zabierzcie ten śnieg, a jak w lecie checie auto umyć to mandat bo to nie wasz chodnik, witamy w polsce, jak przejedzie pług i mi zawali wjazd do domu to jest spoko jak odgarne i spadnie troche na szose jest problem, mandat kur….a mandat. wiecej mandatów, bo budżet nie wyjdzie na nowy rok.
Ale jak przejeżdżąjący pług zasypuje ludziom wjazdy do posesji lub prawidłowo zaparkowane samochody np. przy głównej ulicy miasta to jest już dobrze?
Tak jest dobrze. Czy uważasz, że co samochód ma wyskakiwać z pługa gość i odkopywać samochody, które zostały zaparkowane wzdłuż ulicy? Ogarnij się
Ogarniam się. Ja przynależący do mojej posesji śnieg z chodnika odgarniam i ze swojego wjazdu na posesję przejeżdża pług i po moim odśnieżaniu nie ma śladu i co mam zrobić z tym śniegiem. Jest masakra ja mam obowiązek dbania i co z tym zrobić. Wjechać do siebie nie mogę bo pług zasypał mnie totalnie. Może mam wynająć przyczepę i tam nasypać śnieg i zapłacić za wywóz…
Ja jako kierowca pługa obiecuje że przed każdym wjazdem i przed każdym samochodem stojącym na poboczu będę podnosił pług żeby broń Boże nie zasypać. Słowo skauta. A i od chodnika będę przynajmniej metr dalej przejeżdżać coby nie napruszyć przypadkiem.