1. Kabe tworzy w dwóch językach!

Na polskiej scenie coraz więcej raperów operuje więcej niż jednym językiem. Wliczanie w działanie języka angielskiego mija się z celem, bo zna go ogrom ludzi, a kalki językowe płyną z tego języka do wszystkich innych.

Raper, o którym mowa w tym artykule, posługuje się nie tylko językiem polskim. Francuski jest językiem, którego używa Kabe z prawdziwą maestrią. Świetnie łączy go z polskim. Efekt? Zupełnie nowa muzyczna, melodyjna i tekstowa jakość!

2. Ogromna rozpiętość tematyczna Kabe’go

Kabe jest raperem, który, by sparafrazować znaną sentencję, żadnych tematów się nie boi. Są twórcy, którzy skaczą z tematu na temat, bo nie mogą się zdecydować, który jest ich działką. Nie w tym przypadku.

Rozpiętość tematyczna Kabe’go nie wiąże się z jego niezdecydowaniem. On po prostu jest ciekawy wszystkiego, o czym nawija i słychać to w każdym z jego tekstów. Gdy jest banger, to bangla. Gdy jest mrok, to czuć jego ciężar. Gdy jest radość, to mordka sama cieszy się podczas słuchania!

3. Różnorodność muzyczna!

Teksty i tematy to nie wszystko, bo ważna jest także muzyka i bity. Wraz z Opiatem i innymi bassmanami Kabe tworzy muzykę, która cię rozrusza. Sprawi, że będziesz kontemplował swoje życie. Zmotywujesz się albo zadumasz nad ważnym tematem.

Co to wszystko oznacza? Że jego muzyka po prostu nie nudzi. To nie jest twórca, który odgrzewa wciąż te same muzyczne rozwiązania. Zaskakuje tak tekstami, jak i muzyką, która ma w sobie sporo ukrytych rejestrów, które tylko czekają na to, aby objawić się słuchaczom!

4. Muzyka bliska ludziom

Są raperzy, których jedynym sposobem nagrywania kawałków jest bragga. Chwalą się wszystkim, nawet tym, czym chwalić się nie powinni. Pewnie, Kabe zarapuje braggadacio, ale to niejedyny rodzaj kawałka, który wypuści, bo zanudziłby na śmierć nie tylko słuchaczy, ale również siebie samego.

W muzyce Kabe’go chodzi o człowieka. Każdego. Tego, który żyje z dnia na dzień w betonowej dżungli. Tego, który opływa w luksus. Zwyciężającego, pokonanego, podnoszącego się z kolan, radosnego, imprezującego, z blokowiska, z apartamentowca. Jest to bez wątpienia rap inkluzywny, który nie ma gra na jedną nutę – nutę poukrywanych kompleksów i narcyzmu!

5. To po prostu dobry raper!

Wszystkie czynniki wymienione wcześniej mogą istnieć w postaci każdego rapera, ale to nie oznacza, że automatycznie przekładają się na jakość jego muzyki. Kabe umiejętnie łączy wszystkie wspomniane wcześniej kwestie i tworzy dobry, głęboki, radosny, smutny, po prostu pełny rap.

Chcesz mieć kawałek na imprezę? Chcesz się wyciszyć? Zmotywować? A może potrzebny ci solidny kop lub oburzenie. Z muzyką Kabe’go znajdziesz każdą emocję, bo to raper, obok którego nie przechodzi się obojętnie. Możesz się na niego oburzać, ale na pewno się z nim nie znudzisz!