Hrubieszów: Głupi żart 20-latki. Powiadomiła o bombie w hotelu

Dzisiaj w nocy dyżurny hrubieszowskiej policji odebrał telefon od kobiety, która poinformowała, że w hotelu na terenie miasta znajduje się bomba. Rozmówczyni podała godzinę i miejsce detonacji ładunku.

Policjanci natychmiast przystąpili do akcji, przeszukując budynek.

– Po chwili z tego samego numeru telefonu zadzwonił mężczyzna. Rozmówca przekonywał, by w sprawie alarmu nie podejmować żadnych czynności, gdyż żadnej bomby nie ma. Mężczyzna wyjaśnił, że zgłoszenie pochodziło od jego dziewczyny, i nie trzeba tego brać na poważnie – informuje Jarosław Karkuszewski z hrubieszowskiej Policji.

Mundurowi szybko ustalili dane personalne mężczyzny. W mieszkaniu 39-latka zastali 20-letnią mieszkankę gminy Werbkowice.

– Kobieta przyznała się, że informacja o podłożeniu bomby była żartem. Ponadto obydwoje znajdowali się wstanie nietrzeźwości. W celu wyjaśnienia wszelkich okoliczności tego zdarzenia decyzją prokuratora zostali zatrzymani – dodaje Jarosław Karkuszewski.

20-latce grozi kara od 6 miesięcy do lat 8 pozbawienia wolności.

2016-03-25 12:26:39
(fot. ilustr. lublin112.pl)