Czwartek, 25 kwietnia 202425/04/2024
690 680 960
690 680 960

Dziewczynka zaczęła tonąć, uratował ją 14-latek. Sam zniknął pod wodą

Trwają dwie akcje poszukiwawcze osób, które zniknęły pod wodą. Obie tuż przy granicy z naszym województwem. Ratownicy apelują o rozwagę, gdyż nadchodzą upały, a w takie dni lawinowo wzrasta liczba utonięć.

 

Trwa akcja ratunkowa na Wiśle w sąsiadującej z powiatem ryckim gminie Maciejowice. W niedzielę po południu, w rzece kąpała się grupa osób. W pewnym momencie ośmioletnia dziewczynka zaczęła tonąć. Na pomoc ruszył 14-letni chłopiec. Udało mu się uratować 8-latkę jednak po chwili sam zniknął pod wodą. Na miejsce udały się służby ratunkowe. Jak nas poinformowano, akcja wciąż trwa, strażacy oraz policjanci przeszukują zarówno brzegi rzeki, działania ratownicze prowadzone są też na wodzie. W poszukiwaniach chłopca uczestniczą również okoliczni mieszkańcy.

Z kolei na rzece Bug w sąsiadującym z powiatem bialskim, powiecie łosickim, trwają poszukiwania kajakarza. Mężczyzna w pewnym momencie stracił równowagę i wypadł z kajaka wprost do rzeki. Po chwili zniknął pod wodą. W tym przypadku w akcji także uczestniczą strażacy z okolicznych miejscowości oraz policjanci.

Jak wyjaśniają ratownicy, przed nimi teraz okres wzmożonej pracy. Pomimo licznych apeli, każdego roku kilkaset osób traci życie w wyniku utonięcia. Najwięcej tego typu przypadków występuje w okresie wakacyjnym, w dni, kiedy temperatura powietrza wynosi powyżej 30 st. C. Aura sprzyjają wtedy wyjazdom za miasto i wypoczynkowi nad wodą. Wiele osób niestety zapomina o podstawowych zasadach bezpieczeństwa i dochodzi do tragedii.

W wielu przypadkach powodem utonięć jest brawura w połączeniu z alkoholem. Nad każdym jeziorem gdzie nie spojrzeć można dostrzec plażowiczów popijających piwo, a nawet mocniejsze trunki. Gdy temperatura powietrza jest wysoka, alkohol szybciej uderza do głowy. Ogranicza to koordynację ruchową, rozluźnia organizm oraz sprawia, że ludzie stają się lekkomyślni. Wielu z nich, potem szuka ochłody w wodzie. Chęć popisania się przed znajomymi, a także przecenienie swoich możliwości sprawia, że dochodzi do utonięć.

(fot. lublin112 – zdjęcie ilustracyjne)
2017-07-30 22:24:22

21 komentarzy

  1. każda rzeka jest podła…dlatego do takiej co ma ponad pół metra głębokości to nawet na kajak nie wsiądę…spływ kajakiem to można po wieprzu i to na Roztoczu…chyba, że na Tangwi, tam gdzie szumów nie ma…

    • Tanwi chyba

    • Akurat Wieprz jest bardzo zdradliwą rzeką i wiele osób się w nim utopiło, nie pisz o rzeczach, o których nie masz pojęcia…

    • Pływanie na kajaku jest bardzo bezpieczne! (Pomijając rzeki górskie) Wystarczy mieć na sobie kamizelkę. No ale dla niektórych to „obciach” pływać w kamizelce. No i stąd wypadki.

  2. Ty durny idioto/oidiotko. Zamilknij.

  3. Ten chłopak to brat dziewczynki

Z kraju